Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Włodawa: Mętnieje perła Lubelszczyzny

Jak tak dalej pójdzie, to niedługo Jezioro Białe w Okunince może zostać wyłączone z użytkowania turystycznego. Powodem jest pogarszająca się w zastraszającym tempie jakość wody.
Włodawa: Mętnieje perła Lubelszczyzny

Te niepokojące informacje znalazły się w raporcie o stanie gminy. Radny Andrzej Lis pytał wójta Dariusza Semeniuka, co zamierza uczynić, aby uratować jezioro, które bądź co bądź przynosi gminie spore dochody do budżetu, a poza tym promuje powiat włodawski.

- Jeszcze kilka lat temu woda miała pierwszą klasę czystości, a dziś ma już trzecią klasę. Za 2-3 lata woda może nie nadawać się do kąpieli – mówił Lis.

O tym, że jezioro ulega szybkiej degradacji, przekonywał też radny Dariusz Makarewicz. - W ubiegłym roku na jednym z gminnych kąpielisk mieliśmy wodę w stanie doskonałym, zaś na drugim w stanie dobrym. W tym roku na obydwu jest jedynie stan dobry.

Zdaniem wójta, to problem nie tylko gminy Włodawa, bo stan wód w jeziorach na terenie całego kraju się pogarsza. Władze powiatu włodawskiego, aby ratować nasze jezioro, wprowadziły w poprzedniej kadencji zakaz używania łodzi z napędem motorowym.

- Teraz mówi się, że przyczyną jest zbyt duża liczba turystów oraz olejki, którymi wczasowicze smarują się na plaży, a potem wchodzą do wody – tłumaczy Semeniuk.

- Nie zakażemy turystom smarowania się olejkami, bo byłoby to kuriozum na skalę światową. Wszyscy podkreślają natomiast, że szaletów w Okunince jest za mało, a w tych, które są, trzeba zapłacić. Ludzie załatwiają więc potrzeby, gdzie popadnie, byle nie zapłacić. Kolejna rzecz to betonowanie terenu wokół jeziora. Chodniki, drogi, ścieżki – to wszystko ładnie wygląda, ale konsekwencją tych działań jest to, że większa ilość wody spływa z obwodnicy do jeziora, a wraz z nią wszelkie zanieczyszczenia. Jeśli tego nie powstrzymamy, to za chwilę wszystkie działki, domki i pensjonaty będą niewiele warte – przekonywał Makarewicz.

Sekretarz gminy Marta Wawryszuk potwierdziła, że sprawa jest tak bardzo poważna, że Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska może w najbliższych latach nie zgodzić się na utworzenie kąpielisk w Okunince. Jeśli w Jeziorze Białym nie będzie można się kąpać, to nikt do Okuninki nie przyjedzie. Lokalni przedsiębiorcy zbankrutują, a gmina straci spore wpływy z podatków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Terra 24.08.2019 19:14
To w sumie b.dobrze że mętnieje woda...wyniesie się z naszego jeziora patologia i majæc nadzieje że więcej nie powróci przyroda odpocznie.Ręce opadają-co zrobiono z pięknego jeziora! Won wszyscy pijusy,brudasy,łajdacy i wszystko co patologiczne-nienormalne ! Won z jeziora i nie wracać ! Precz i nie wracajcie !!!

Jan z Sosnowca 03.07.2021 20:48
I co teraz bo właśnie wybierałem się do Okuninki na 2 tydodnie w sierpniu 2 osoby poważne,ostatnio byłem za czasów komuny z rodziną w ośrodku ,było fajnie i mam jeszcze dyplom za 1 w ping ponga ale jak brudne jezioro to teraz nie wiem

Zbyszek 11.07.2019 22:32
Sami do tego doprowadzamy,niszcząc środowisko naturalne po przez swoje zachowanie i postępowanie.Wina za ten stan rzeczy leży po stronie władz gminy i turystów.Okuninka nie jest przygotowana na przyjęcie tak dużej ilości turystów,brak miejsc parkingowych,brak infrastruktury przy kąpieliskach(prysznice,toalety...)totalny chaos i bałagan.Stada pijanych grup przemieszczających się w każdym kierunku,załatwianie potrzeb fizjologicznych gdzie popadnie,przepełnione pojemniki na śmieci,Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać ale i tak nic nie zmienię.Jezioro Białe przy tak intensywnej ekspansji turystów i przy braku inwestycji władz regionu w poprawę jakości wody jak i środowiska stanie się nic nie znaczącym akwenem wodnym.

Bydgoszcz 10.07.2019 20:06
Bylismy w okunince 22.06-29.06 przez pierwdze 4 dni woda krystalicznie czysta , pozniej widac bylo jak na powierzchni wody plywaja tluste plamy. Przeklenstwem sa olejki i inne smarowidla. Prawda jest taka ze te olejki wcale nie chronia skory. Wystarczy rozsadne opalanie, z umiarem. Zastanowmy sie nad tym . Albo olejek albo czysta woda w Białym.

mieszkaniec 10.07.2019 15:41
Park miejski rowniez traci swoj blask. To jest duze szambo za sprawa odchodow wron, szczegolnie po deszczu. Z parku smierdzi fuu,fuu.

Anonim 10.07.2019 11:35
Bardzo się z tego cieszę. Może w końcu Okuninka przestanie być wylęgarnią patologii i stanie się takim miejscem jak wiele lat temu, gdzie można było spokojnie odpocząć, niekoniecznie kąpać się w jeziorze. Teraz idąc chodnikiem trzeba wysłuchiwać tych patoli naćpanych i Bóg wie co jeszcze, oglądać tępe dzidy, które zamiast odpocząć przyjeżdżają dupskiem kręcić i sponsorów szukać. Jezioro samo się już broni przed tym całym syfem, bo nikt nie potrafił docenić uroku Okuninki takiej jaką była.

M 09.07.2019 22:49
Zbyt mała ilość Sielaw w jeziorze.

znawca 12.07.2019 08:34
Bzdury piszesz. Sielawa nieodławiana właśnie zanieczyszcza jezioro.

skrzy 09.07.2019 22:07
Pewnych procesów erozji raz rozpoczętych już nie zatrzymamy.

turysta 09.07.2019 21:45
4 lata temu już o tym mówiłem. Brak szeroko dostępnych, czystych i bezpłatnych toalet przy plażach robi swoje. Kilka metrów sześciennych przetrawionego piwa ląduje dziennie w wodzie. Ratunkiem może być takie lato jak mamy teraz :-)

L 09.07.2019 18:29
Niestety. To jezioro już umarło kilka lat temu i już nic tego nie zmieni.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama