matura

Matura jest zwieńczeniem wieloletniej edukacji. Choć nie zawsze wyniki egzaminu spełniają oczekiwania absolwentów, istnieje możliwość poprawy. W przypadku niepowodzenia w maju, maturzyści mają szansę ponownie przystąpić do egzaminu dojrzałości we wrześniu. Jak wypadły poprawki uczniom powiatu krasnostawskiego?

We wtorek (9 lipca) ogłoszono oficjalne wyniki egzaminu dojrzałości. Sprawdziliśmy, jak wypadły szkoły z Chełma i powiatu. Bardzo dobry wynik odnotowali maturzyści z I LO w Chełmie. Zdali wszyscy i to całkiem przyzwoicie. Równie dobrze poszło uczniom z II LO. Tu zdawalność jest na poziomie 98 proc.

9 lipca ogłoszono oficjalne wyniki z tegorocznych matur. Krasnostawscy uczniowie z egzaminem dojrzałości poradzili sobie całkiem dobrze. Sprawdziliśmy wyniki w szkołach ponadpodstawowych z Krasnegostawu i powiatu krasnostawskiego.

Dziś rano (9 lipca) zostały podane wyniki matur. Osoby, które nie zdały, mają szansę na szybka poprawkę. Ale nie wszystkie.

Ósmoklasiści i maturzyści czekają na wyniki majowych egzaminów. Ci pierwsi dowiedzą się kilka dni wcześnie niż ich starsi koledzy. Kiedy zatem je poznają?

Młodzi ludzie właśnie decydują, co chcą studiować. Często trudno będzie im się dostać na wybrany kierunek, bo chętnych jest wielu. Niekiedy o jedno miejsce walczy nawet 30 osób.

Arkusze maturalne zostały opublikowane w sieci jeszcze podczas egzaminu maturalnego. Są 3 takie przypadki. Teraz będzie to wyjaśniała policja.

We wtorek, 7 maja, młodzi ludzie przystąpią do egzaminu dojrzałości. Na pierwszy ogień pójdzie język polski. Wyniki matury poznają dopiero w lipcu.

Zostały ostatnie godziny do pierwszego w tym roku egzaminu maturalnego. Jutro o 9.00 chełmscy maturzyści przystąpią do matury z języka polskiego na poziomie podstawowym, w środę o tej samej porze przyjdzie im sprawdzić wiedzę z matematyki.

Wciąż pojawiają się nowe sposoby i narzędzia do oszukiwania na egzaminie dojrzałości. Nie warto jednak tego robić, bo w razie wpadki może to słono kosztować maturzystę.

Stało się tradycją, że matury rozpoczynały się w pierwszy poniedziałek po majówce. W 2024 roku będzie jednak inaczej. Dlaczego?

Ponad 40 tys. uczniów, którzy w maju zdawali matury, nie zaufało egzaminatorom. I złożyło wnioski o wgląd do swoich prac. Wtedy okazało się, że jest sporo błędnych ocen.