powiat włodawski

W poniedziałek, 24 marca, miało miejsce podpisanie umów w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Samorządowcy z powiatów: włodawskiego, chełmskiego i krasnostawskiego przybyli do chełmskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, aby otrzymać symboliczne promesy na zaplanowane przez siebie inwestycje.

W ciągu ostatniej doby strażacy z Chełma, Krasnegostawu i Włodawy, zarówno zawodowi, jak i ochotnicy, wielokrotnie interweniowali, gasząc pożary traw. Strażacy apelują do mieszkańców o rozwagę i przestrzeganie przepisów, by uniknąć zagrożeń związanych z pożarami nieużytków.

Do Komisariatu Policji w Urszulinie wpłynęły podziękowania od kobiety, która brała udział w zdarzeniu drogowym. W liście wyraziła wdzięczność za profesjonalne podejście i wsparcie, jakie otrzymała od funkcjonariuszy.

W miejscowości Korolówka Kolonia na drodze wojewódzkiej nr 812 doszło do groźne wyglądającego zderzenia pojazdu ciężarowego z samochodem osobowym. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń.

Okolicznościowymi dyplomami oraz specjalnymi medalami, które zostały wybite z okazji 105. rocznicy utworzenia Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie uhonorowano sołtysów z niespełna 60 miejscowości. Wśród nich znaleźli się również gospodarze z powiatów chełmskiego, włodawskiego i krasnostawskiego. Kto odebrał honorowe wyróżnienie?

W swojej ostatniej interpelacji radna Janina Dąbrowska powróciła do zagadnień, o które pytała już wcześniej, na listopadowej sesji. Zarówno wtedy, jak i teraz zadała pytania o to, ile środków gmina przeznaczyła na ogrzewanie urzędu, a ile kosztowały wyjazdy służbowe urzędującej wójt Patrycji Zińczuk. Co przeczytała w skierowanej do niej odpowiedzi?

W czasie styczniowych, zwołanych w trybie nadzwyczajnym, obrad radni podjęli cztery uchwały dotyczące zmian w obszarze oświaty. Powody ich wprowadzenia wyjaśnił radnym obszernie wójt Adam Panasiuk.

W czasie ostatniej sesji radni przyjęli uchwałę związaną z kształtem budżetu powiatu na nowy, 2025 rok. Co wiemy o zatwierdzonych wyliczeniach?

W czwartek, 2 stycznia, we wsi Borysik (gmina Urszulin) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Samochód osobowy, którym podróżowała rodzina z kilkumiesięcznym dzieckiem, zderzył się z dwiema sarnami. Na miejsce zadysponowano Zespół Ratownictwa Medycznego z Urszulina.

Trwają rozmowy zarządu powiatu włodawskiego z przedstawicielami Wojska Polskiego na temat możliwości kupna, właśnie na cele wojskowe, budynku zlokalizowanego przy ul. Sztabowej we Włodawie. Do tematu powrócił też w czasie ostatniej sesji starosta Mariusz Zańko.

- To, czy będziemy w stanie „podkręcić” jeszcze inwestycyjnie nasz budżet, będzie zależało od kondycji szpitala. Jeśli ktoś nie zareaguje i nie powstrzyma tych niekorzystnych tendencji, szpitale powiatowe będą padały. Po kolei – ocenił w czasie niedawnej, budżetowej sesji rady powiatu starosta Mariusz Zańko. Powiat ma duże ambicje, które nieustannie hamowane są przez młyński kamień szpitala powiatowego. Oby kamień ten nie poszedł na dno...

Kolejny raport na temat bieżącej, wciąż bardzo trudnej sytuacji włodawskiego szpitala przedstawił w czasie ostatniej sesji rady powiatu starosta Mariusz Zańko. Przekazał radnym dwa komunikaty – jeden dobry, natomiast drugi zły. Żaden z nich nie przesądza o tym, czy uda się wyjść z kryzysu.

Władze gminy przygotowują się obecnie do realizacji szeregu inwestycji drogowych. Głowy urzędników zaprzątają między innymi droga powiatowa relacji Hanna-Janówka oraz szereg odcinków gminnych arterii. Ostatecznie zrealizowane zostaną wszystkie plany, ale jeszcze pod koniec sierpnia nie było to takie oczywiste.

W środę (21 sierpnia) podpisano umowy na modernizację 10 km dróg na terenie powiatu włodawskiego. Inwestycje, których łączna wartość wynosi blisko 15 mln zł, są finansowane głównie z rządowego programu Polski Ład, a ich zakończenie planowane jest na pierwszą połowę przyszłego roku. Projekty te obejmują kluczowe lokalizacje, takie jak: Orchówek, Lubowierz oraz odcinek Hanna-Janówka.

Kiedy Edmund Brożek, mieszkaniec Włodawy, ujmuje w dłonie swój ukochany instrument i wydobywa z niego pierwsze dźwięki, słuchacze przenoszą się w inny, czasowy wymiar. Przestaje istnieć współczesny, industrialny, pędzący, wciąż zadyszany świat. Skoczne polski i oberki wpadają w ucho, a przez plecy przebiega dreszcz szczerych emocji. Tak, to zdecydowanie podróż do nieistniejącego już dzisiaj świata...