W pierwszym kwartale 2021 r. Polacy zarejestrowali 227 500 importowanych samochodów, czyli o ponad 5 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Niezmiennie najwięcej aut sprowadzanych jest do naszego kraju z Niemiec i Francji, ale wzrost odnotowano także w stosunku do tych z Holandii. Wśród najpopularniejszych marek dominują natomiast volkswageny, ople, fordy, audi i renault, zaś wśród modeli audi A4, ople astry oraz volkswageny golfy.
Zwiększony import, powodowany obawami przez zakażeniem w środkach transportu publicznego, ma jednak jeszcze jeden skutek, a mianowicie wzrost cen samochodów z drugiej ręki. Widać to w komisach i u dilerów, gdzie jeszcze jesienią zeszłego roku średnia cena wzrosła o blisko 2000 zł. Specjaliści spekulują, że spadku cen nie należy się spodziewać przynajmniej do czasu ustania pandemii.
Innym problemem, poza wzrostem cen, jest fakt, że sprowadzane samochody są coraz starsze. Według danych SAMAR, średni wiek importowanych aut to 12 lat, zaś w przypadku tych z silnikami benzynowymi ponad 13 lat. W pierwszym kwartale tego roku ponad 10-letnich pojazdów sprowadzono ponad 60 proc., podczas gdy rok wcześniej 57 proc.
Napisz komentarz
Komentarze