Tak wyglądało pokonanie pierwszego etapu morderczego wyścigu, czyli przepłynięcie wpław 750 metrów przez Jezioro Białe:
Po wodnej przeszkodzie, na zawodników czekało jeszcze 20 km jazdy rowerem i 5 km biegu, co wymagało naprawdę żelaznej kondycji.
O tym, kto wygrał przeczytacie jutro w Super Tygodniu Włodawskim oraz na naszej stronie internetowej.
Napisz komentarz
Komentarze