Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 07:50
Reklama
Reklama

Włodawa: Pomniki przyrody czekają w kolejce

Włodawskie Stowarzyszenie Między Drzewami - Zielone Notatki chce, by w mieście powstały pomniki przyrody. Już dwa lata temu organizacja wystąpiła z wnioskiem do ratusza o nadanie takiego tytułu aż 38 drzewom. Do tej pory jednak drzew-pomników we Włodawie nie ma.
Włodawa: Pomniki przyrody czekają w kolejce
Jabłonka przy poczcie

Autor: Fot. Zielone Notatki - Między Drzewami

- Urzędnicy tłumaczą, że nie ma na to pieniędzy, ale naszym zdaniem, brakuje im chęci, dobrej woli - mówi Renata Szymańczuk ze stowarzyszenia.

Na liście, która 14 maja 2020 roku trafiła do urzędu, jest prawie 40 drzew. - Mogło być ich więcej, bo mieszkańcy zwrócili nam uwagę, że zapomnieliśmy m.in. o przepięknych, starych lipach, które rosną przy klasztorze paulinów i parafii św. Ludwika - dodaje pani Renata.

Wśród tych, które urzędnikom przedstawiono, znalazło się: dziewięć sosen i tyle samo kasztanowców, grupa jesionów, trzy klony, dąb, sosna, a także świerk, rosnąca nad Bugiem wierzba, stara lipa oraz trzy jabłonie. Wszystkie zostały przez społeczników zmierzone i opisane, każdemu zaproponowano nazwę (a nawet kilka do wyboru).

 

Wierzba nad Bugiem (fot. Zielone Notatki - Między Drzewami)

Pocztówka, Major, Habrum

- Jabłonie, które rosną przy poczcie, są jeszcze przedwojenne. Tak leciwe drzewa owocowe to ewenement. Z kolei kasztanowce to właściwie wizytówka miasta, jest ich naprawdę dużo, są ogromne, ponad 100-letnie. Imponująco wyglądają też sosny w parku miejskim, który powstał na terenie dawnego cmentarza żydowskiego - wylicza Szymańczuk.

Inicjatywa Lokalna Między Słowami - Zielone Notatki zaproponowała sosnom imiona związane z historią Żydów włodawskich, np. Makabi (żydowski klub sportowy, który powstał we Włodawie na początku XX wieku), Habrum (tak Żydzi nazywali czworobok, który znajduje się w centrum miasta), czy Mendele Morgernsztern (był ostatnim miejskim rabinem).

Nazwy drzewom wymyślali też sami mieszkańcy Włodawy - w ankiecie. I tak jabłonki spod poczty to: Kopertówka, Pocztówka, Listonosz, Pieczątka i Polecona. Ponieważ aż 12 spośród zaproponowanych pomników przyrody rośnie na terenie dawnej jednostki wojskowej, włodawianie chcieli, by nazwać je: Komendantem, Generałem, Pułkownikiem, Pancerniakiem czy Sztabowcem.

- W sumie zgłoszono 303 imiona dla drzew pomnikowych. Do 11 z nich napisano uzasadnienie. Większość nazw przyporządkowano do konkretnego drzewa - informują członkowie stowarzyszenia.

Dąb przy ul. Zabagonie (fot. Zielone Notatki - Między Drzewami)

Drzew-pomników jak nie było, tak nie ma

Na urzędnikach widocznie drzewa aż tak dużego wrażenia nie zrobiły, bo w sprawie pomników nie wydarzyło się wiele. Największy problem stanowi uzyskanie zgody właścicieli działek, na których rosną drzewa. "Do dnia dzisiejszego nie mamy zgody na ustanowienie pomnikiem przyrody żadnego drzewa rosnącego na terenach nienależących do Gminy Miejskiej Włodawa" - czytamy w piśmie, które burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński wysłał do stowarzyszenia pod koniec grudnia ubiegłego roku.

"Jedno drzewo znajdujące się na działce należącej do 85 właścicieli, zostało wyłączone z procedury. Spośród wszystkich pozostałych właścicieli instytucjonalnych jedynie miasto Włodawa jest zainteresowane ustanowieniem na swoich nieruchomościach pomników przyrody, o które wnioskowała Inicjatywa Lokalna Między Drzewami" - informuje burmistrz.

Takich "miejskich" drzew jest we Włodawie 23. Dlaczego więc nie są jeszcze pomnikami przyrody? Przede wszystkim nie zlecono wykonania ekspertyz dendrologicznych, które określiłyby stan zdrowia drzew oraz ich wartość przyrodniczą. W miejskim budżecie zabrakło na to pieniędzy.

"W 2021 roku nie wykonano ekspertyz z uwagi na brak środków finansowych. Po zabezpieczeniu środków finansowych w budżecie miasta na rok 2022 zostaną podjęte dalsze czynności w celu ustanowienia pomników przyrody" - zapewnia Wiesław Muszyński.

Ostateczną decyzję o nadaniu drzewom tytułu pomników przyrody podejmą miejscy radni. Członkowie inicjatywy lokalnej będą monitorować sytuację.

Czytaj także: Złapali pijaną uciekinierkę, komendant złożył podziękowania

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: JolkaTreść komentarza: W Żmudzi też by się przydał kolejny blok dla młodych bo jest zapotrzebowanie na mieszkania a nie ma nic do kupienia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 18:35Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Otwierają się na młodych i ich potrzebyAutor komentarza: chełmiakTreść komentarza: Lokalizacja w tym miejscu tak dużego boiska bez trybun, parkingu i kilku innych rzeczy to porażka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 23:34Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: ChelmiakTreść komentarza: Ale mamy za to boisko lekkoatletyczne przy rejowieckiej, szkoda tylko że brakuje tam tlenu do oddychania biegającData dodania komentarza: 22.11.2024, 21:17Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama