W środę (25 maja) wieczorem włodawscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Dubecznie doszło do sąsiedzkiej kłótni.
- Mężczyzna powiadomił policjantów, że jego sąsiadka awanturuje się, zarzuca mu zniszczenie samochodu i chce od niego wyciągnąć pieniądze za zniszczenia, których nie było. W związku z powyższym żąda pomocy - mówi podinsp. Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Czytaj także: Dziesiątki tysięcy osób dziennie przekraczało tam granicę. Będą lobbować za punktem kontrolnym
Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że 29-letnia mieszkanka Dubeczna zwróciła uwagę swojemu sąsiadowi, że wyjeżdżając samochodem, zarysował jej auto. Ten jednak zaprzeczał i groził, że „teraz to dopiero on może jej auto zniszczyć”.
Od mężczyzny mundurowi wyczuli woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma ponad 1,7 promila w organizmie.
- 42-latek został zatrzymany. Trzeźwiał we włodawskiej komendzie. Usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości i kierowania gróźb karalnych. Odpowie też za popełnione wykroczenie - dodaje Szymańska.
Czytaj także: Cleo, Patrycja Markowska i Andrzej Duda na Dniach Włodawy
Napisz komentarz
Komentarze