Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Kierowca bełkotał i zionął alkoholem. Wpadł, bo zepsuł mu się samochód...

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 60-latek z gm. Siedliszcze, który w takim stanie kierował osobówką. Na szczęście zepsuł mu się hyundai i musiał zatrzymać się na poboczu. Miał pecha, bo jego podejrzane zachowanie zauważyła jadąca na służbę policjantka.
Kierowca bełkotał i zionął alkoholem. Wpadł, bo zepsuł mu się samochód...

Policjantka z Posterunku Policji w Siedliszczu jechała wtedy na służbę. Zauważyła mężczyznę, który stał na poboczu obok samochodu i dziwnie się zachowywał, stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym.

- Nie mógł utrzymać równowagi oraz machał rękami. Obok samochodu stał jeszcze jeden mężczyzna. Funkcjonariuszka postanowiła sprawdzić, co się dzieje – mówi starszy sierżant Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Z relacji świadka wynikało, że nietrzeźwy mężczyzna nie mógł uruchomić auta, którym podróżował.

- 60-latek z gminy Siedliszcze, kierujący samochodem marki Hyundai, powiedział, że jechał do skupu złomu, lecz popsuł mu się samochód. Ponieważ policjantka wyczuła od niego woń alkoholu, a na dodatek mężczyzna bełkotał, wezwała na miejsce patrol policji - dodaje Głąb-Kunysz.

Mężczyzna przekonywał, że nie pił żadnego alkoholu. Badanie alkomatem jednak wykazało, że miał ponad 2 promile w organizmie.

Ostrzegamy!
Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. 60-latek będzie musiał też wpłacić co najmniej 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Musi się liczyć także z orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.
 

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

miki 03.06.2022 21:33
policja zna ochlaptusów na swoim terenie

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama