Mieszkaniec powiatu zwoleńskiego został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej w środę, 27 lipca. Kierował motorowerem z napędem elektrycznym. Policjantom tłumaczył, że przyjechał na wakacje, a widząc wypożyczalnię, postanowił skorzystać z okazji.
- Teraz za swój czyn 29-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy w rażący sposób łamią obowiązujące przepisy, zwłaszcza kiedy prowadzą pojazdy pod działaniem alkoholu. Takie osoby stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników dróg. Pamiętajmy, że przebywając na urlopie też musimy przestrzegać obowiązujących przepisów - mówi aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Czytaj także:
- Włodawa. Miał ochronić swoje konto, a stracił oszczędności
- Złodziejka w oku kamery. Tylko „sprawdzała”, co jest w torebce
- Włodawa. Stracił 100 tys. złotych! Uwierzył oszustowi, że inwestuje w akcje Orlenu...
- Gm. Urszulin. Auto w rowie, kierowca nie wiedział, gdzie dojechał. Co mu się stało?
Napisz komentarz
Komentarze