W tym roku wydarzenie objął patronatem konsul honorowy Ukrainy, Stanisław Adamiak. Zza wschodniej granicy przybyło na plener w sumie czterech ukraińskich artystów - trójka rzeźbiarzy i jedna malarka. Częścią pleneru były również warsztaty plastyczne dedykowane najmłodszym, w których wzięły udział dwie dziewczynki spoza granic polski - jedna z Anglii oraz jedna z Włoch.
Grono artystów wykorzystujących drewno jako materiał twórczy reprezentowali: Janusz Woliński z Włodawy, który wykonał rzeźbę niedźwiedzia, świerżowski rzeźbiarz Rafał Jankowski, który w czasie pleneru zajmował się rzeźbą leśniczego, Andrzej Suchocki, wiceprezes stowarzyszenia, który podczas minionego wydarzenia pełnił funkcję komisarza pleneru, Natalia Leykina ze Lwowa, która postanowiła rzeźbić w drewnie oraz kamieniu, Maryna Tovkach (Lwów), która wykonała rzeźbę zatytułowana "Kłosy życia" oraz Vołodymyr Iranyshyn ze Lwowa, który wykonał rzeźbę w drewnie.
Za opiekę nad malarzami odpowiadała Renata Mozołowska-Haciuk z Hańska, która przeprowadziła również warsztaty plastyczne dla dzieci. Okazało się, że w gronie uczestniczek znalazły się Zosia, która na plener przyjechała a Anglii oraz Oliwka, która na stałe mieszka we Włoszech.
Poza tym swoje prace zaprezentowali Olena Matioshniuk z Łucka, Piotr Śmiech z Parczewa oraz Dorota OIeszczuk z Dorohuska.
Po raz pierwszy podczas pleneru sięgnął po dłuto 9-letnki Gabriel Albiniak, któremu udało się wyrzeźbić beczkę z miodem. Opiekunem jego pracy był Janusz Woliński. Zabiegom konserwacyjnym poddano również rzeźby powstałe w czasie poprzednich plenerów - Żyda oraz rzeźbę zatytułowaną "Świerże", która na stałe ozdabia siedzibę stowarzyszenia. Większość wykonanych prac pozostanie w Świerżach - oprócz niedźwiedzia oraz ławki, które zostały wykonane na zamówienie.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze