Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama

Kupujemy tylko to, co niezbędne. Z zakupem auta czy telewizora czekamy na lepsze czasy

Co prawda w lipcu kupowaliśmy więcej niż rok temu, ale do naszych koszyków trafiały głównie artykuły pierwszej potrzeby. Rezygnujemy z kupna samochodów, motocykli, sprzętu RTV i AGD.

Autor: iStock

Sprzedaż detaliczna w lipcu była – jak podał GUS – o 2 proc. większa rok do roku i o 1,2 proc. większa niż w czerwcu. W tym czasie kupowaliśmy więcej odzieży, obuwia i tekstyliów (o 13,3 proc.), farmaceutyków i kosmetyków (o 10,2 proc.) oraz żywności, wyrobów tytoniowych i napojów (5,4 proc.).

Natomiast spadki sprzedaży dotyczą samochodów i motocykli (spadek o 15,1 proc.), paliw ciekłych, stałych i gazowych (o 13,8 proc.), a także mebli, AGD i RTV (o 5,3 proc.).

Według analityków banku Pekao – jak czytamy na Twitterze – „Nie jest prawdopodobnie przypadkiem, że według stanu na lipiec na plusie była głównie sprzedaż dóbr podstawowych i półtrwałych (żywność, farmaceutyki i kosmetyki, odzież i obuwie). Wynika to zarówno z hierarchii potrzeb oraz sztywności popytu (w pierwszej kolejności rezygnuje się z dóbr trwałych), jak i z dotychczasowych efektów napływu ukraińskich uchodźców – uważają.

I dodają, że nastroje konsumentów stale się pogarszają, a sprzedaż detaliczna utrzymuje się w trendzie spadkowym. Jak twierdzą, pod koniec roku dynamika sprzedaży detalicznej może spaść do wartości ujemnej.

– Oceniamy, że na przełomie 2022 i 2023 r. dynamika sprzedaży detalicznej towarów może spaść wyraźnie poniżej zera (do -3, -5 proc. rok do roku), a dynamika konsumpcji prywatnej prawdopodobnie przywita się w tym czasie z zerem –  cytuje ich komentarz serwis Strefa Biznesu.

Do tych niekorzystnych zmian przyczynił się m.in. wzrost inflacji, którą odczuwa już większość konsumentów. Ekonomiści podkreślają – jak czytamy w serwisie – że handel będzie się nieco „kurczył”, ale spadki nie będą drastyczne. Sytuację poprawią migranci, którzy cały czas napędzają sprzedaż towarów pierwszej potrzeby.

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: SuwerenTreść komentarza: Banaszek ponoć absolwent licznych kierunków studiów i popełnia takie rażące błędy ortograficzne ? "umożenia" ??? I taki ktoś jest prezydentem tak dużego miasta... co za wstyd.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 22:57Źródło komentarza: Prezydent Chełma Jakub Banaszek pod ostrzałem hejtu i gróźb. Obrzydliwe wyzwiska i życzenia śmierciAutor komentarza: Jano KTreść komentarza: A zadaliście pytanie Prezydentowi czemu usuwa z dyskusji merytoryczne posty, nagminnie miga się z odpowiedziami, choć sam zachęca do dyskusji? To jest słabe.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 19:09Źródło komentarza: Prezydent Chełma Jakub Banaszek pod ostrzałem hejtu i gróźb. Obrzydliwe wyzwiska i życzenia śmierciAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: A co? Bronisz klechów???????? Sami są sobie winni.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:46Źródło komentarza: KRAJ. Czterysta złotych za pochowanie babci to za mało. Skandaliczne zachowanie księdzaAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: Nie rozróżniasz pogrzebu od wizyty u lekarza????????????? Spróbuj uruchomić mózg. Zapewniam, że to nie boli.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:44Źródło komentarza: KRAJ. Czterysta złotych za pochowanie babci to za mało. Skandaliczne zachowanie księdzaAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: Ano to, że klechy wszędzie są pazerni. W Chełmie też. Obyś nie musiała się przekonać na własnej skórze.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:43Źródło komentarza: KRAJ. Czterysta złotych za pochowanie babci to za mało. Skandaliczne zachowanie księdza
Reklama
Reklama
Reklama