Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 16:29
Reklama Stachniuk Super Optyk - Black Week
Reklama

Kierowcy, strzeżcie się! Zapłacimy więcej?

Rząd zapowiedział nowe przepisy. Jeśli projekt ustawy nie ulegnie zmianie, powinniśmy trzymać się za portfele.
Kierowcy, strzeżcie się! Zapłacimy więcej?

Autor: Pixabay.com

„Dla dobra obywateli”. Czy na pewno?

Projekt dotyczy nowelizacji przepisów o ruchu drogowym. Zapowiedziano w nim pewne korzyści związane z obsługą auta, choć dla wielu osób mają one bardzo wątpliwą jakość. Jak informuje Dziennik.pl, „nie chodzi np. o zwolnienie z opłat za wydanie prawa jazdy czy dowodu rejestracyjnego. Tylko o opłatę ewidencyjną w wysokości 50 gr/1 zł” .

Działanie jest motywowane chęcią odciążenia samorządów oraz ułatwieniami dla obywateli. Ale… jest w tym pewien haczyk. W zamian za wymieniony bonus kierowcy niechybnie zapłacą więcej na Fundusz Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).

„Obecnie opłata ta wynosi 1 euro; jest doliczana do OC komunikacyjnego i przekazywana państwu przez firmy ubezpieczeniowe” – poinformował Money.pl.

Brak optymizmu

Prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń, Jan Prądzyński, tłumaczył, że „według propozycji zmian w Prawie o ruchu drogowym, miałoby to być nie 1 euro, a co najwyżej 1 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Oznacza to potencjalne podniesienie kosztu dla każdego kierowcy z niecałych 5 zł (1 euro) aż do 57 zł”.

Marcin Broda, analityk wydawcy „Dziennika Ubezpieczeniowego”, twierdzi, że „z punktu widzenia państwa lepiej pobierać opłaty od kilkunastu ubezpieczycieli jednorazowo niż w tysiącach pojedynczych transakcji. Efekt będzie jednak taki, że za tę zmianę zapłacą wszyscy kierowcy. Nieważne, czy ktoś jeździ tym samym samochodem przez 15 lat, czy zmienia auta jak rękawiczki – opłata będzie dokładnie taka sama dla każdego i regularna” – dodał serwis Money.pl.

Za mało czasu

Chęć szybkiego zastosowania przepisów po uchwaleniu ustawy może oznaczać kłopoty dla towarzystw ubezpieczeniowych. Z uwagi na fakt, że zmiany często wiążą się z ingerencją w infrastrukturę IT, okres przejściowy może być zbyt krótki dla efektywnego wdrożenia modyfikacji.

Jak twierdzi serwis Auto Świat, mimo że ustawa na razie jest jedynie w fazie projektowej Związek Dealerów Samochodowych już zapowiedział, że będzie wnioskował o to, by ustawodawca wycofał się z proponowanych zmian.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: JolkaTreść komentarza: W Żmudzi też by się przydał kolejny blok dla młodych bo jest zapotrzebowanie na mieszkania a nie ma nic do kupienia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 18:35Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Otwierają się na młodych i ich potrzebyAutor komentarza: chełmiakTreść komentarza: Lokalizacja w tym miejscu tak dużego boiska bez trybun, parkingu i kilku innych rzeczy to porażka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 23:34Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: ChelmiakTreść komentarza: Ale mamy za to boisko lekkoatletyczne przy rejowieckiej, szkoda tylko że brakuje tam tlenu do oddychania biegającData dodania komentarza: 22.11.2024, 21:17Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklama
Reklama
Reklama