Jak zapewniają marketingowcy z Mlada Boleslav, kodiaq to reprezentacyjny, a zarazem rodzinny SUV, który poradzi sobie także na bezdrożach. Podobnie do swoich mniejszych braci imponuje przestrzenią zarówno w części pasażerskiej, jak i bagażowej.
Bogate wnętrze...
Jego wymiary zewnętrzne to prawie 4,7 m długości, ponad 1,8 szerokości i 1,68 m wysokości przy rozstawie osi sięgającym 279 cm. Pojemność bagażnika wynosi od 720 do 2065 l w wersji 5-osobowej. Tak, kodiaq będzie dostępny także z trzema rzędami siedzeń!
Kokpit zaprojektowano schludnie, bez ekstrawagancji, ale nie trąci myszką. Masywna konsola przystrojona w dobrej jakości materiały, nietypowy kształt kratek nawiewu i centralnie umieszczony duży wyświetlacz wyglądają ciekawie. Fotele są głęboko wyprofilowane i mają długie siedziska. Nie brakuje funkcjonalnych schowków i, co jest synonimem dla motta "simply clever", parasolek schowanych w drzwiach.
Z bardziej wyszukanych elementów wyposażenia należy wspomnieć o wyświetlaczu head-up, LED-owych reflektorach, ochronie drzwi aktywującej się podczas ich otwierania, szeregu elektronicznych asystentów, np. pasa ruchu, parkowania lub zapobiegającego stłuczkom, kamerach o zasięgu widzenia 360º i połączeniu systemu multimedialnego z internetem.
Tylko turbo napęd
Wszystkie silniki oferowane w kodiaqu wyposażone są w bezpośredni wtrysk paliwa i turbosprężarkę – trzy jednostki benzynowe 1.4 mają moc od 125 do 180 KM, a dwie wysokoprężne generują 150 i 190 KM. Za przeniesienie napędu na przednią oś lub na wszystkie koła odpowiada 6-biegowa przekładnia manualna lub 6- i 7-biegowy 2-sprzęgłowy automat. W spełnieniu wyśrubowanej normy emisji spalin Euro 6 pomagają im system start-stop czy odzysk energii hamowania, które obniżają zużycie paliwa.
Komfort ze sportowym zacięciem
Kodiaq może mieć adaptacyjne zawieszenie, które oferuje różną charakterystykę, zależnie od potrzeb. W trybie sport zawieszenie się usztywnia, skraca się czas reakcji pedału gazu oraz zmiany przełożeń skrzyni DSG, co w połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym ma zapewnić frajdę z dynamicznej jazdy. Z kolei w połączeniu napędu 4x4 z silnikiem TDI i automatem sprawdzi się jako wół roboczy, bo pociągnie przyczepę o masie 2,5 t.
Sprzedaż kodiaqa zaplanowano na początek 2017 r. Przybliżona cena wariantu podstawowego ma nieznacznie przekroczyć 90 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze