Na miejsce zdarzenia, do którego doszło w Wielkopolu, przyjechały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Krasnymstawie i druhowie z Gorzkowa. Strażacy zabezpieczyli teren, odłączyli akumulator w aucie i zajęli się kierowaniem ruchem wahadłowym.
Załoga karetki pogotowia udzieliła pomocy medycznej kierowcy, który na szczęście nie wymagał hospitalizacji. Jakimś cudem nic poważnego mu się nie stało. Ratownicy założyli mu opatrunek na niegroźną ranę z tyłu głowy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi zjechał na przeciwległy pas ruchu. Następnie wpadł do rowu, dachował i uderzył spodem auta w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak ogromna, że podłoga osobówki wygięła się bardzo mocno.
23-letni kierowca był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu dowód rejestracyjne i ukarali mandatem w wysokości 100 zł.
Czytaj także:
- Chełm. Porwali 12-latka, zamknęli w bagażniku BMW i wozili po osiedlu…
- Gm. Kamień. Pijany szalał na quadzie. Pogotowie zabrało go do szpitala...
- Auto zmiażdżone! Kierowca wjechał w maszynę rolniczą [ZDJĘCIA]
- Stracił ponad 105 tys. zł oraz 6 tys. euro! Dopiero po miesiącu odkrył, że wpadł w sidła oszusta
Napisz komentarz
Komentarze