Wspomniane skrzyżowanie od wielu lat sprawia kierowcom wiele problemów, szczególnie tym, którzy chcą wjechać na ulicę Lwowską bądź skręcić z niej w Wieniawskiego lub Drogę Męczenników. Wąskie pasy jezdni powodują długie kolejki i podnoszą ciśnienie niejednemu kierującemu. Teraz doszedł do tego kolejny problem, ponieważ awaria sygnalizacji świetlnej jeszcze długo może nie być naprawiona.
Jak udało się nam dowiedzieć w Zarządzie Dróg Miejskich, światła przestały działać, ponieważ spalił się sterownik urządzenia. Sygnalizacja ta jest kompatybilna również z następnymi światłami, przy przejściu dla pieszych obok sklepu Carrefour. W związku z tym też nie działa. Naprawa sterownika to koszt 20 000 zł, ale i ona nie gwarantuje, że urządzenie odzyska sprawność. Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest przebudowa całej sygnalizacji, co miasto ma ujęte w planach modernizacji ulicy Lwowskiej. Trudno jednak powiedzieć, kiedy te plany zostaną zrealizowane, ponieważ może do tego dojść dopiero za kilka lat.
Jedni kierowcy są zdania, że - paradoksalnie - niedziałająca sygnalizacja sprawiła, że ruch odbywa się znacznie płynniej. Inni natomiast boją się, że awaria przyczyni się do tego, że podczas roku szkolnego, przy zwiększonym ruchu, przejazd tą częścią miasta będzie prawdziwą próbą charakteru i cierpliwości.
Napisz komentarz
Komentarze