Chełmianka za namową opiekuna zainstalowała na telefonie komórkowym aplikację do zdalnej obsługi urządzenia elektronicznego. Umożliwiła tym samym oszustowi dostęp do konta bankowego.
- Kobieta założyła też dodatkowe internetowe konta, na które przelała pieniądze. Proceder ten trwał blisko miesiąc, zanim zorientowała się, że została oszukana. W efekcie straciła ponad 30 tysięcy złotych - informuje komisarz Ewa Czyż, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Policja apeluje o ostrożność. Cyberprzestępcy mogą podszywać się pod osoby reprezentujące różne instytucje. Chcą dotrzeć do tych, którzy nieświadomie zainfekują swój komputer bądź telefon komórkowy złośliwym oprogramowaniem.
- Oszuści próbują wykorzystać nasze emocje, nieuwagę czy też instynktowne działanie. Fikcyjne inwestycje, phishing czy też podsyłanie fałszywych linków to sposoby na uzyskanie korzyści finansowych kosztem użytkowników Internetu - dodaje rzeczniczka.
Czytaj także:
- Kupił ekogroszek, a nie ma czym palić. Sprawdźcie dlaczego...
- To było niebezpieczne wymijanie. Kierowca terenówki prawie wpadł do stawu
- Hakerzy ogołocili konto chełmskiego przedsiębiorcy. Stracił ponad 200 tys. zł!
- Zatrzymani z dużą ilością mefedronu. Myśleli, że są sprytni, bo tam go schowali…
Napisz komentarz
Komentarze