Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama Sleeping Expert Chełm

W Zakopanem już nie popijesz. Stolica Tatr ma dosyć pijanych turystów

Władze Zakopanego mówią dość pijaństwu. Nie chcą już ani zataczających się na ulicach turystów, ani alkoholowych wybryków. Radni uchwalili nowe prawo.

Autor: iStock

Tłumy turystów. Takie od dekad jest Zakopane, ale od kilku lat ta miejscowość kojarzy się jeszcze z czymś innym. Z pijaństwem, z tabunami zionących procentami turystów, z wrzaskami i bójkami.

Lipiec 2022. Internet obiega film, na którym widać jadący ulicami Zakopanego osobowy furgon. Z jego okien wychylają się półnadzy, młodzi mężczyźni, niektórzy nawet weszli na dach pojazdu. Po kilku dniach policja ogłasza, że udało się namierzyć kierowcę busa. To 24-latek z województwa świętokrzyskiego. Usłyszał zarzut z art. 160 Kodeksu karnego, czyli „narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”.

To tylko  jeden z tych mniej drastycznych przykładów dzikiej zabawy w Zakopanem.

Dlatego miejscowi radni postanowili zareagować. Przyjęli uchwałę ograniczającą sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych – między 23 a 6. Jedenastu radnych było „za”, 6 nie uczestniczyło w głosowaniu, a 3 wstrzymało się od głosu. 

„Zadaniem uchwały jest ograniczenie dostępności do alkoholu, zmniejszenie uciążliwości sklepów nocnych i całodobowych dla mieszkańców Zakopanego, ograniczenie liczby interwencji wobec zakłócania porządku publicznego, spoczynku nocnego, zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych” – czytamy w uzasadnieniu nowego prawa lokalnego.

Burmistrz Leszek Dorula powiedział po sesji: – Liczymy na to, że nowa uchwała pozwoli działać przedsiębiorcom, ale wprowadzi także ograniczenia, które pozytywnie wpłyną na komfort życia mieszkańców.

Te przepisy zaczną obowiązywać za miesiąc. Teoretycznie może się jednak zdarzyć, że nie wejdą w życie, bo wojewoda – po analizie prawnej – ma prawo uchylić uchwałę w całości lub w części. Nie wiadomo, czy do tego dojdzie, ale latem tego roku podobna uchwała została już unieważniona.

Ta sprawa ciągnęła się przed sądami administracyjnymi aż 4 lata. Ostatecznie NSA uznał, że radni nie mogą wskazywać w taki sposób miejsc, gdzie nie można podawać alkoholu (chodziło o odległość 50 metrów np. od kościołów) – a na tym polegała idea poprzedniej uchwały.

Nocna prohibicja

Nocna prohibicja nie jest w Polsce niczym nowym i co jakiś czas takie rozwiązania wprowadzają kolejne miasta. Uważają, że w taki sposób zwalczy się nocne awantury na ulicach i przed sklepami.

Takie uchwały podjęto np. w Rudzie Śląskiej, Radomsku czy Władysławowie albo Piotrkowie Trybunalskim. Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych z połowy 2021 r. wynika, że takie prawo przyjęło 8 procent samorządów. 

Jakie efekty?

Część miast chwali sobie te rozwiązania. Jak podawał serwis prawo.pl, w Katowicach po roku obowiązania ograniczeń w ścisłym centrum odnotowano 54-procentowy spadek ilości udzielanych pouczeń i 29-procentowy spadek liczby „klientów” izby wytrzeźwień. W Piotrkowie Trybunalskim o ok. 20 proc. spadła liczba zakłóceń ciszy nocnej.

Ale są też miasta, które z prohibicji się wycofały. Tak było np. w Białej Podlaskiej. Lokalne władze nie zauważyły poprawy sytuacji na ulicach. Zauważyły także, że o ile nie można było kupić alkoholu w mieście, to spragniony klient mógł pokonać kilka kilometrów i nabyć go w sklepie w gminie Biała Podlaska, bo tam takiego zakazu nie było.

Z kolei w gminie Kartuzy nocne sklepy – w myśl zasady, że życie nie znosi próżni – szybko zostały zastąpione melinami, gdzie bez kłopoty, ale już nielegalnie można było kupić alkohol.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: SuwerenTreść komentarza: Banaszek ponoć absolwent licznych kierunków studiów i popełnia takie rażące błędy ortograficzne ? "umożenia" ??? I taki ktoś jest prezydentem tak dużego miasta... co za wstyd.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 22:57Źródło komentarza: Prezydent Chełma Jakub Banaszek pod ostrzałem hejtu i gróźb. Obrzydliwe wyzwiska i życzenia śmierciAutor komentarza: Jano KTreść komentarza: A zadaliście pytanie Prezydentowi czemu usuwa z dyskusji merytoryczne posty, nagminnie miga się z odpowiedziami, choć sam zachęca do dyskusji? To jest słabe.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 19:09Źródło komentarza: Prezydent Chełma Jakub Banaszek pod ostrzałem hejtu i gróźb. Obrzydliwe wyzwiska i życzenia śmierciAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: A co? Bronisz klechów???????? Sami są sobie winni.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:46Źródło komentarza: KRAJ. Czterysta złotych za pochowanie babci to za mało. Skandaliczne zachowanie księdzaAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: Nie rozróżniasz pogrzebu od wizyty u lekarza????????????? Spróbuj uruchomić mózg. Zapewniam, że to nie boli.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:44Źródło komentarza: KRAJ. Czterysta złotych za pochowanie babci to za mało. Skandaliczne zachowanie księdzaAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: Ano to, że klechy wszędzie są pazerni. W Chełmie też. Obyś nie musiała się przekonać na własnej skórze.Data dodania komentarza: 10.01.2025, 16:43Źródło komentarza: KRAJ. Czterysta złotych za pochowanie babci to za mało. Skandaliczne zachowanie księdza
Reklama
Reklama
Reklama