Jak zapewniał na ostatniej sesji rady gminy wójt Dariusz Stocki, wszystko było już przygotowane – gmina rozmawiała z odpowiednim konserwatorem i otrzymała planowany kosztorys wszystkich niezbędnych prac. Szacunkowy koszt rewitalizacji opiewał na ok. 54 tys. złotych.
- Wykonawca, który miał podjąć się tych prac, nie zdąży z ich wykonaniem. Ma bowiem do ukończenia w tym roku dwa duże zadania, w tym jeden kościół. Jak mnie jednak zapewniono, uda się te prace wykonać w przyszłym roku. Sądzę, że na przełomie drugiego i trzeciego kwartału. Już złożyliśmy wniosek o dofinansowanie renowacji do starostwa, jak również planujemy pozyskać dofinansowanie z Ministerstwa Kultury, Sztuki i Dziedzictwa Narodowego. Okaże się, z którego ostatecznie źródła uda się te pieniądze pozyskać – mówił podczas obrad wójt Stocki.
Napisz komentarz
Komentarze