Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 16:35
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama baner reklamowy

Nieznajomość definicji skrzyżowania może kosztować kierowców nawet 1000 złotych

Ministerstwo Infrastruktury zmieniło przepisy i teraz nawet policja ma problem z ich zrozumieniem. Dla kierowcy może się to jednak skończyć mandatem w wysokości 1000 zł.
Nieznajomość definicji skrzyżowania może kosztować kierowców nawet 1000 złotych

Autor: iStock

Skąd ten problem? Z nowelizacji przepisów, jakiej dokonało Ministerstwo Infrastruktury. Teraz skrzyżowanie to: „część drogi będąca połączeniem dróg albo jezdni jednej drogi w jednym poziomie, z wyjątkiem połączenia drogi o nawierzchni twardej z drogą o nawierzchni gruntowej lub z drogą wewnętrzną”.

Poprzednia wersja była bardziej rozbudowana, ale paradoksalnie czytelniejsza. W starej formie skrzyżowanie to „przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną”.

Zmiana jest na tyle istotna, że zgodnie z nową definicją kierowca, jadąc przez skrzyżowanie, musi np. zwolnić do 50 km/h. Nie może też w tym miejscu wyprzedzać, ani się zatrzymywać, a o parkowaniu niech lepiej nie myśli. Nowa definicja nazywa skrzyżowaniem również łączenia się jezdni jednej drogi, czyli w praktyce skrzyżowaniem jest pojedyncza droga. Choć logika podpowiada, że powinny być przynajmniej dwie.

Dlatego kierowcy narażeni są na mandaty. Te najsurowsze mogą wynieść nawet 1000 zł. Tak będzie przy wyprzedzaniu „na skrzyżowaniu”.

Okazuje się, że nie tylko kierowcy mają problem. Bo policja też się głowi, co zrobić z nowymi przepisami. ­

– Nowelizacja pogmatwała wiele przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym, a kierowca powinien wiedzieć, czy dane miejsce jest na przykład skrzyżowaniem czy nie jest, żeby wiedzieć, jak ma się poprawnie zachować w danej sytuacji  – powiedział serwisowi Prawo.pl Mariusz Wasiak, ekspert z zakresu ruchu drogowego z Komendy Głównej Policji i dodał: – Policja już skierowała do ministra infrastruktury pismo, wskazując w nim swoje wątpliwości, i teraz czeka na informację zwrotną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: JolkaTreść komentarza: W Żmudzi też by się przydał kolejny blok dla młodych bo jest zapotrzebowanie na mieszkania a nie ma nic do kupienia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 18:35Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Otwierają się na młodych i ich potrzebyAutor komentarza: chełmiakTreść komentarza: Lokalizacja w tym miejscu tak dużego boiska bez trybun, parkingu i kilku innych rzeczy to porażka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 23:34Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: ChelmiakTreść komentarza: Ale mamy za to boisko lekkoatletyczne przy rejowieckiej, szkoda tylko że brakuje tam tlenu do oddychania biegającData dodania komentarza: 22.11.2024, 21:17Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama