Na odcinku drogi pomiędzy ulicami Szkolną a św. Jana Pawła II pojawiły się ciemniejsze plamy okalające włazy studzienek kanalizacyjnych. Mieszkańcy zwracają uwagę, że może nie wygląda to idealnie, za to jeździ się bardziej komfortowo. Do tej pory bowiem przejazd był pasmem uskoków na studzienkach. Sprawy nie ratowało "łapanie" włazów między kołami, ponieważ nie są umieszczone w jednej linii. Taka taktyka po pierwsze wyglądałaby, jakby kierowca jechał na podwójnym gazie, robiąc slalom. Przede wszystkim jednak byłaby niezgodna z przepisami, gdyż wymagałaby częstokroć zjazdów na przeciwległy pas jezdni. Na szczęście, przynajmniej na tym odcinku, to już przeszłość.
Skąd taka zmiana, postanowiliśmy zapytać zarządcy drogi – Zarządu Dróg Powiatowych.
-Wynika z gwarancji serwisowej, jaką zapewniliśmy sobie u wykonawcy w ramach wykonywanej przez niego modernizacji ulicy. Z czasem studzienki prostu osiadły i wymagało to interwencji firmy, która remontowała drogę. Jeśli chodzi o ul. Kościuszki, to takie gwarancje mamy jeszcze na najbliższe 5 lat - powiedział dyrektor ZDP Krasnystaw Marek Klus.
Miejmy nadzieję, że wkrótce mieszkańcy doczekają się także innych tego typu akcji serwisowych. Pomijając już kwestię wygody użytkowania takich dróg i wpływu na zużycie eksploatacyjne aut, jest po prostu znacznie bezpieczniej.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze