Jesienne wizyty, jakie przeprowadził we wszystkich sołectwach wójt Dariusz Stocki, wykazały, że praktycznie każda droga gminna, która nie jest utwardzona, wymaga pilnej interwencji. Postanowiono zdobyć się na sposób i ubytki w drogach gruntowych oraz tych wysypanych kruszywem załatać przy pomocy żużlu.
Szacuje się, że na potrzeby bieżących remontów gmina musiałaby pozyskać ok. 200 ton tego materiału. Dostawcą miałaby być m.in. krasnostawska cukrownia. Gmina chciałaby zakupić żużel w symbolicznej cenie 1 zł za tonę w zamian za odbiór buraków. Sezon buraczany znacznie się w tym roku opóźnił. Niegdyś skup warzyw potrzebnych do produkcji cukru ruszał już 10 września, ok. 15 rozpoczynało się krojenie na potrzeby produkcji. Obecnie, w związku z tym, że plantacji buraczanych jest coraz mniej, proces produkcyjny rozpoczął się dopiero z początkiem października.
- Niegdyś gmina Kamień była takim „zagłębiem buraczanym”. Obecnie, ze względu na niską opłacalność produkcji, wielu rolników z uprawy buraków rezygnuje na rzecz zbóż. Pozostali jeszcze pasjonaci, tacy jak ja. Chcielibyśmy pozyskać ok. 200 ton, ale zdajemy sobie sprawę, że nie jest to proste. Jest to jednak niewątpliwie lepsze rozwiązanie, niż zakup kruszywa, które również podrożało, a które musielibyśmy transportować aż z województwa świętokrzyskiego, z Łagowa. Żużel z cukrowni mógłby trafić w miejsca, gdzie uprawia się na terenie naszej gminy buraki. Surowca na potrzeby produkcji cukru jest mniej, ale mimo wszystko to sensowne rozwiązanie – wyjaśniał podczas obrad wójt Stocki.
Część materiału gmina planuje zakupić również od chełmskiego przedsiębiorstwa, które dysponuje żużlem jako produktem ubocznym, powstającym w efekcie spalania opału w piecach. Obecnie jednak, jak poinformowało urzędników przedsiębiorstwo, dysponuje jedynie 24 tonami surowca, ponieważ sezon grzewczy na dobre jeszcze nie ruszył. Tymczasem piece ogrzewają jedynie ciepłą wodę użytkową. Jeśli zakup żużla istotnie by się powiódł, gmina mogłaby w ten sposób sporo zaoszczędzić.
Napisz komentarz
Komentarze