Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Za śmierć rowerzystki odpowie jak za zbrodnię? [FILM]

Aktu oskarżenia jeszcze nie ma, ale jest zmiana zarzutu dla 59-latki, która 28 maja potrąciła rowerzystkę z dzieckiem na ul. Kościuszki w Krasnymstawie. Kierująca osobówką nie będzie odpowiadała za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Śledczy uznali, że to było tak zwane zabójstwo z zamiarem ewentualnym.
Za śmierć rowerzystki odpowie jak za zbrodnię? [FILM]

Źródło: Policja Krasnystaw

Postanowienie o zmianie zarzutów zostało wydane 26 października, ale Annie K. przedstawiono je dopiero dziś. Pierwotnie było ich 5, teraz jest o jeden mniej.

Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i szarpanie dziecka tuż po zdarzeniu zostało zamienione na zabójstwo 45-letniej Agnieszki N. i usiłowanie zabójstwa jej syna. Bez zmian pozostał zarzut dotyczący jazdy w stanie nietrzeźwości, naruszenia nietykalności cielesnej policjanta i znieważania go.

- Pierwotnie podejrzana przyznała się do spowodowania wypadku i jazdy w stanie nietrzeźwości. Po zmianie zarzutów jedynie podtrzymuje, że kierowała pod wpływem alkoholu. Pozostałym zarzucanym czynom zaprzecza, ale skorzystała z prawa odmowy składania wyjaśnień - informuje prokurator Daniel Czyżewski z Prokuratury Rejonowej w Krasnymstawie.

Zatrzymana po wypadku 59-latka nie chciała poddać się badaniu na stan trzeźwości. Później zmieniła jednak zdanie i dmuchała w alkomat. Miała 2,5 promila alkoholu w organizmie. Badania retrospektywne pobranych od niej próbek krwi na zawartość alkoholu wykazało, że mieszkanka gminy Kraśniczyn w chwili zdarzenia miała aż 3,5 promila. Przyjmuje się, że takie stężenie jest bliskie śmiertelnej dawce. Tymczasem Anna K. postanowiła kierować autem. Przed tragedią zdemolowała kilka aut na trasie od parkingu przy ul. Królowej Sońki do miejsca wypadku na ul. Kościuszki.

Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wynika, że rowerzystka jechała ulicą zgodnie z przepisami. W foteliku podróżowało z nią trzyletnie dziecko. Po wypadku zabrało je do szpitala lotnicze pogotowie ratunkowe w stanie realnie zagrażającym życiu. Stan potrąconej kobiety od początku był krytyczny. Zmarła dwa dni później w wyniku licznych złamań i obrażeń wielonarządowych. Sekcja zwłok wykazała, że 45-latka była trzeźwa. Osierociła czworo dzieci.

Zabójstwo z zamiarem ewentualnym jest zbrodnią. Polega na tym i ma miejsce wówczas, gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i godzi się na to. W świetle przepisów karnych jest to zbrodnia zagrożona karą od 8 lat więzienia, 25 lat za kratkami lub dożywociem. Podejrzana nie była wcześniej karana. 

Śledczy kompletują materiał dowodowy. Czekają jeszcze na opinię psychiatryczną i wyniki wywiadu środowiskowego. Być może akt oskarżenia będzie gotowy jeszcze przed końcem bieżącego roku.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Estera 13.11.2022 07:35
Idźcie na wieś. Kobiety w różnym wieku piją. Szczególnie młode. Pan Kaczyński ma rację.

Estera 13.11.2022 07:32
I znowu p. Kaczyńskim nie ma racji? Kobiety nie piją one leją przez lejek do gardła. Wstyd. W mojej okolicy są panie w różnym wieku ( nawet babcie), które prawie codziennie chwieją się jak topole na wietrze.

sąd 10.11.2022 10:47
chore

Ad 09.11.2022 14:44
opinię psychologów to można sobie w d. wsadzić.

marek 09.11.2022 12:12
3,5 promila tak się zastanawiam jak długo trzeba chlać żeby tyle mieć, bo ja jak się już poważnie narąbię a mam 178cm i 85kg więc nie najlżejszy i mając 2.1 promila to ja już prosto sikać nie mogę, ledwo trzymam się na nogach a żeby wpełznąć do samochodu to nie wykonalne a co dopiero pojechać.

mm 09.11.2022 15:06
No widzisz. Ty ustac nie mozesz a ona autem jechala. Zdolna.

Pan Dochtor 09.11.2022 11:13
Ale skoro alkholizm to choroba, to jak można karać kogoś za to, że jest chory!? Byle świra za zabójstwo wsadza się do psychiatryka, bo nie miał świadomości, ale jak kobieta miała 3,5 promila, to była w pełni poczytalna. Hipokryzja level master.

Baster 13.11.2022 08:58
Alkoholik dobrze wie, że po pijaku nie wsiada się za kierownicę. Agrument, że alkoholizm to choroba jest totalnie z d...,bo alkoholik ma świadomość tego, co jest dobre, a co złe, co wolno, a czego nie. No ale przecież to takie polskie, żeby każdemu przestępcy przypisać "chorobę", żeby nie odpowiadał za swoje czyny. Ta baba to morderczyni i tak też powinna zostać ukarana, plus do tego 12 h ciężkich robót dziennie. Znam rodzinę poszkodowanych i to, co przeżywają każdego dnia, jak dzieci tęsknią za mamą, jest nie do opisania. No ale lepiej się litować nad sprawczynią, bo przecież biedna na alkoholizm choruje. To jest dopiero hipokryzja level hard.

Grzyb 09.11.2022 10:33
A ten naćpany co wracał z Sylwestra i celowo wjechał w przystanek pełen ludzi bo miał atak agresji, dostał 12 lat za zabicie 2 osób. Po 6 lat za życie człowieka. Śmiech na sali!

Kat 08.11.2022 21:03
Dozywocie to za malo!!!

weew 08.11.2022 20:16
4 dzieci osierocone, boze swiety. az plakac sie chce.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama