Do zdarzenia doszło 24 czerwca przed południem. 88-latka została w swoim domu zaatakowana przez 62-letniego syna. Jak ustalili śledczy, mężczyzna co najmniej osiem razy uderzył ją w głowę trzymanym w ręku młotkiem. Została przewieziona karetką pogotowia do szpitala w Chełmie, gdzie pomimo udzielenia jej pomocy medycznej, w wyniku odniesionych obrażeń ciała zmarła.
25 czerwca sprawca został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Zamościu, gdzie przedstawiono mu zarzut pozbawienia życia. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia zgodne z ustaleniami policji. Został tymczasowo aresztowany. Nie będzie jednak sądzony, zostanie odizolowany.
30 listopada Prokuratura Okręgowa w Zamościu skierowała do Sądu Okręgowego w Zamościu wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie środka zabezpieczającego, albowiem z opinii biegłych wynikało, że podejrzany "miał zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia zarzucanego mu czynu i pokierowania swoim postępowaniem".
Czytaj także:
- Grozili, bili, strzelali z pistoletu. Agresywni nieletni napadli na 25-latka
- Spalone subaru i pijany 32-latek. Czy to on kierował? [FOTO]
- Zderzenie podczas wyprzedzania ciężarówki. Tego kierująca nie przewidziała?
- Trwa dogaszanie pożaru karczmy w Wielączy. Strażacy zdążyli przez wybuchem gazu [ZDJĘCIA]
- Wyprzedzała na oblodzonej drodze. Nie przewidziała jednej rzeczy
- Pijany kierowca cysterny trafi do aresztu. Było blisko do katastrofy
Napisz komentarz
Komentarze