10 lutego tuż przed północą na dyżurkę komisariatu policji w Terespolu zadzwonił mężczyzna i powiedział, że jadący drogą krajową nr 2 kierowca tira może być pijany. Dodał, że przez chwilę z nim rozmawiał i wyczuł od niego woń alkoholu.
Zgłaszający pojechał za ciężarówką. Kiedy zauważył po drodze patrol policji, dodatkowo przekazał mundurowym tę informację.
- W miejscowości Dobryń Duży wskazany kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej. Za kierownicą cysterny siedział 49-letni obywatel Białorusi. Wówczas potwierdziły się też informacje przekazane przez świadka. Funkcjonariusze wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu, natomiast przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało niemal 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia, a ciężarówka trafiła na parking. Teraz o losie amatora jazdy na podwójnym gazie zadecyduje sąd. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Jaka kara dla pijanego kierowcy?
Dodaje, że w przypadku „kierowcy na podwójnym gazie”, niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.
- Policjanci kierują słowa uznania dla obywatelskiej postawy zgłaszającego. Powinna być ona przykładem dla innych, bo właśnie w ten sposób, razem dbamy o wspólne bezpieczeństwo - dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze