W styczniu tego roku świdnicka policja otrzymała zawiadomienie od jednego z pracowników Straży Miejskiej w Świdniku o zamaskowanym i nieznanym sprawcy, który umyślnie niszczył kamery miejskiego monitoringu. Oszacowane straty wyniosły wtedy ponad 2 tys. zł.
- Policjanci prowadzący tę sprawę ustalili, że to nie jest jedyne przewinienie tej osoby. Okazało się, że ten sam młody mężczyzna w grudniu ubiegłego roku pomalował farbą kamerę monitoringu zamontowaną na jednym ze świdnickich bloków oraz elewację czterech budynków. Pokrzywdzeni oszacowali wartość strat na łączną kwotę blisko 10 tysięcy złotych - informuje starsza aspirant Elwira Domaradzka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Dzięki pracy operacyjnej policjantów udało się wytypować wandala. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec Świdnika. W czwartek (16 lutego) zatrzymany nastolatek usłyszał zarzuty. Czeka go sądowa rozprawa. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze