Pod koniec stycznia pisaliśmy na temat propozycji Towarzystwa Jana Karskiego dotyczącej nazwania jednej z chełmskich ulic im. gen. Zdzisława Juliana Starosteckiego, który był kadetem w chełmskim Korpusie Kadetów. Rada Miasta Chełm w 2010 roku przyznała generałowi honorowe obywatelstwo miasta (po wcześniejszym apelu Towarzystwa).
Towarzystwo argumentowało teraz swoją prośbę tym, że jest to misja pamięci narodowej.
- Bohaterów tak silnie powiązanych z relacjami amerykańsko-polskimi jest niewielu i trzeba o nich przypominać. Ma też znaczenie to, że Jan Karski i Starostecki pochodzili z Łodzi, mieszkali tam przy jednej ulicy, a w Stanach się przyjaźnili - mówi Marek Wieczerzak, sekretarz wykonawczy towarzystwa.
Prośba ta trafiła do Rady Miasta Chełm na początku grudnia 2022 r. To wtedy Towarzystwo zaapelowało do radnych o uczczenie pamięci generała. Wieczerzak miał nadzieję, że sprawa zostanie bardzo szybko załatwiona, szczególnie, że na naszych terenach pojawiły się baterie "Patriotów", które mają bronić przed zagrożeniem.
- Uważamy, że ten gest Rady Miasta Chełm to nie tylko przejaw kurtuazji, ale powinien być dowodem postawy patriotycznej i podkreśleniem znaczenia sojuszu polsko-amerykańskiego, dla którego nie ma alternatywy - dodał Wieczerzak.
Jak się okazuje, sprawa nie jest prosta. Na razie w Chełmie nie ma nowych ulic, które można by było nazwać imieniem gen. Starosteckiego
- Wniosek został ujęty do rejestru propozycji nazw ulic/placów do wykorzystania w przyszłości. Towarzystwo Jana Karskiego wnioskowało również o zmianę nazwy jednej z istniejących już ulic, ale ze strony miasta jest to niezasadne, ponieważ generowałoby problemy administracyjne przede wszystkim dla mieszkańców - przekazał Damian Zieliński z gabinetu prezydenta Miasta Chełm.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze