Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Nie ma dla nich litości. Jeden słono zapłaci, drugi może trafić za kratki...

Dwóch nietrzeźwych kierujących w niedzielę (5 marca) wpadło w ręce włodawskich policjantów. Udało się ich zatrzymać dzięki obywatelskim postawom mieszkańców powiatu.
Nie ma dla nich litości. Jeden słono zapłaci, drugi może trafić za kratki...

Autor: Pexels

Pierwsze zgłoszenie mundurowi z Włodawy otrzymali po godzinie 13. Szczegóły przekazane policjantom pozwoliły zatrzymać w Hańsku Pierwszym nietrzeźwego rowerzystę. 

- 67-letni mieszkaniec gminy Hańsk w wydychanym powietrzu miał blisko 2 promile alkoholu. W takim stanie pojechał do osiedlowego sklepu. Za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat karny w wysokości 2500 złotych – mówi aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.

Do drugiej sytuacji doszło wieczorem, po godzinie 21. Dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o ujęciu na jednej z ulic nietrzeźwego kierującego audi. 

- Niezwłocznie wysłał tam policjantów. Na miejscu funkcjonariusze zastali dwóch zgłaszających, którzy, idąc chodnikiem, zauważyli samochód zatrzymujący się na poboczu. Gdy zbliżyli się do auta, zobaczyli, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest pijany – dodaje policjantka. - Szybko wyjęli kluczyki ze stacyjki i nie pozwolili mu odjechać. Ich zdecydowana postawa pozwoliła zatrzymać 41-letniego mieszkańca gminy Hanna. 

Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a auto zostało odholowane na policyjny parking. 

Grozi mu teraz nie tylko wysoka grzywna, ale też kara pozbawienia wolności do lat 2. 

Czytaj też:

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama