Mieszkańcy gminy Sawin są zaniepokojeni wyczynami 42-latka.
- Jeździ po alkoholu, choć nie powinien, bo zabrano mu już uprawnienia, i taki tego efekt – mówi jeden z mężczyzn. – W sobotę widziałem, jak zataczając się wsiada do auta. Zadzwoniłem nawet na 112 z interwencją. Że też nie ma bata na takich kierowców…
27 lutego około godziny 14 w gminie Sawin 42-latek potrącił dziecko. Do zdarzenia doszło w momencie, gdy mężczyzna skręcał w lewo na drogę gruntową. Tam zahaczył dziewczynkę lusterkiem i odjechał, nie sprawdzając nawet, czy nie potrzebuje pomocy.
- Gdyby nie jej matka, która od razu zareagowała, jak mała została potrącona, nie wiadomo, jak by się to skończyło. Może by przejechał jej po nogach… - usłyszeliśmy od członka rodziny poszkodowanej.
Na szczęście dziewczynka nie miała obrażeń. Wezwano policję. Mundurowi szybko namierzyli uciekającego drogowego pirata. Okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie powinien siadać za kółkiem także z innego powodu – ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
42-latek z gminy Sawin został zatrzymany. Jest pod dozorem policji, ale to nie przeszkodziło mu, by znów „narozrabiać” na drodze.
W niedzielę (5 marca), kierujący tym samym autem, volkswagenem golfem, stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas jezdni, a następnie do rowu, gdzie dachował i uderzył w drzewo.
Kierowca był zakleszczony i nieprzytomny wewnątrz pojazdu, pasażer leżał niedaleko auta. Obaj mężczyźni z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala.
- Od 42-latka została zabezpieczona krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie – mówi kom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Czytaj też:
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze