W działaniach realizowanych pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie brali udział również policjanci pionu kryminalnego z KMP i KWP w Lublinie oraz funkcjonariusze z KWP w Poznaniu i Gdańsku.
- W trakcie przeszukań miejsc zamieszkania zatrzymanych, pomieszczeń gospodarczych oraz tych służących jako magazyny, zabezpieczyliśmy ponad 5,5 mln sztuk papierosów bez akcyzy oraz ponad 7 ton krajanki tytoniowej. Wszyscy zatrzymani w tej sprawie zostali przewiezieni do Lublina i osadzeni w policyjnym areszcie. To była kolejna już realizacja w tej sprawie. Łącznie podczas zrealizowanych działań zabezpieczyliśmy 20 mln sztuk nielegalnych papierosów – informuje nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.
Jak ustalili śledczy, zatrzymane osoby sprowadzały, nabywały, przechowywały, przewoziły, a następnie wprowadzały do obrotu wyroby tytoniowe bez polskich znaków skarbowych akcyzy. 32-letni obywatel Ukrainy kierował tym przestępczym procederem.
Śledczy szacują, że członkowie grupy od września 2020 r. do września 2021 r. wprowadzili do obrotu ponad 60 mln sztuk papierosów bez akcyzy, zaś uszczuplenie na rzecz Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzonego cła, podatku akcyzowego i podatku Vat szacowane jest na blisko 80 mln złotych.
- Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, gdzie usłyszeli zarzuty popełniania przestępstw akcyzowych oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wobec 7 podejrzanych sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, wobec pozostałej dwójki - poręczenie majątkowe, dozór Policji i zakaz opuszczania kraju. Dokonano także tymczasowego zajęcia mienia ruchomego podejrzanych o wartości około 400 tys. zł – dodaje rzecznik.
KWP w Lublinie
Czytaj także:
- Lubelskie. Nie żyje kobieta potrącona przez pociąg. Jak doszło do tragedii?
- Gm. Krasnystaw. Trwa walka z pożarem traw nad Wieprzem
- Gm. Rejowiec. Strażacy wezwani do pożaru warsztatu
- Poszukiwania 29-latka odwołane. Był widziany koło Krasnegostawu, ale niestety nie żyje...
- Krasnystaw. Zatrzymała się przed przejściem. Kurier nie zdążył i w nią uderzył...
Napisz komentarz
Komentarze