Do tych zawodów Mateusz Lipski przygotowywał się pod okiem trenera Przemysława Jońca.
- Uważam, że to bardzo duży sukces, który jest efektem naszej wspólnej ciężkiej pracy, a także determinacji i wielkiego serca Mateusza - mówi Przemysław Joniec. - Poziom wydarzenia i startujących w nim uczestników był bardzo wysoki, ale nie ma się co dziwić, ponieważ te mistrzostwa Polski należą do jednych z najbardziej prestiżowych zmagań na świecie.
Kolejne zawody czekają Mateusza Lipskiego pod koniec maja.
Czytaj również: MKS Dragon Chełm startował w Bydgoszczy
Napisz komentarz
Komentarze