Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Oblał auto benzyną i podpalił, bo pokłócił się z rodziną. Subaru poszło z dymem

Najpierw 41-letni kierowca subaru uderzył w barierki ochronne. Następnie oblał auto benzyną, podpalił i uciekł z miejsca zdarzenia. Samochód doszczętnie spłonął. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że przyczyną jego zachowania była kłótnia z rodziną.
Oblał auto benzyną i podpalił, bo pokłócił się z rodziną. Subaru poszło z dymem
Strażacy gaszą płonące subaru w Żulicach.

Autor: Fot. OSP Telatyn

Do zdarzenia doszło 3 maja po godzinie 22 w Żulicach w gminie Telatyn (pow. Tomaszów Lubelski). Kierowca subaru forestera na skrzyżowaniu stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w barierki ochronne. Na miejscu zdarzenia najpierw pojawiła się straż pożarna.

- Strażacy z jednostek OSP zastali płonący samochód w rowie. W pojeździe nikogo nie było. Prawdopodobnie ktoś z tego auta się oddalił - mówi st. kpt. Artur Kaczkowski, zastępca naczelnika Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego KP PSP w Tomaszowie Lubelskim.

Te przypuszczenia potwierdziły się. 

- Zgłaszający interwencję oświadczył, że widział, jak nieznany mu mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w barierki. Następnie wysiadł z pojazdu, oblał go benzyną, podpalił i uciekł - relacjonuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.

Policjanci z posterunku w Tyszowcach zatrzymali 41-letniego mieszkańca gminy Telatyn.

- Badanie nie wykazało zawartości alkoholu w jego organizmie, dlatego pobraliśmy od niego krew do badania na zawartość innych środków odurzających. Przyczyną podpalenia miała być wcześniejsza kłótnia z rodziną. Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - dodaje rzeczniczka KPP w Tomaszowie Lubelskim.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama