Jak informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, do zdarzenia doszło 27 maja na terenie gminy Biała Podlaska.
- Z informacji przekazanej przez zgłaszającego wynikało, że były partner jego przyjaciółki groził mu, trzymając w rękach nóż. Po tym uszkodził jego samochód. Straty oszacowane zostały na kwotę 10 tysięcy złotych – przekazuje oficer prasowy.
Dodaje, że gdy mundurowi dotarli pod wskazany adres, ustalili, że tego dnia zgłaszający przyjechał ze swoją znajomą, gdzie czekał na nich były partner kobiety.
- 37-latek był agresywny, groził zgłaszającemu, trzymając w ręku nóż. Gdy nie mógł doprowadzić do konfrontacji, zdenerwowany zaczął kopać w auto oraz uszkodził karoserię nożem. Po tym uciekł z miejsca interwencji. Policjanci zauważyli uciekiniera na okolicznych polach. Z uwagi na to, że 37-latek posiadał obrażenia dłoni, trafił pod opiekę lekarzy – mówi kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Odpowiadał będzie zarówno za kierowanie gróźb karalnych, jak też uszkodzenie samochodu.
- Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji – wyjaśnia komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Czytaj także:
- Nie daj nabrać się metodą na paczkę z ciastkami! Oszukani drogo za to zapłacili
- Włodawa. Wpadka przed wycieczką szkolną. Kierowca był poszukiwany
- Krasnystaw. Ludzie boją się wychodzić z domu. Dlaczego czują się zagrożeni?
- Chełm. 62-latek odpowie za wypadek na al. Przyjaźni
- Gm. Fajsławice. Rozbił audi, udawał pasażera [FOTO]
Napisz komentarz
Komentarze