Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 18:22
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama baner reklamowy

Interwencje z przymrużeniem oka

Koniec roku to czas podsumowań, również w policyjnych statystykach. Poza niebezpiecznymi interwencjami, w 2017 roku nie zabrakło również takich, które wywołują uśmiech. Przypominamy najciekawsze z nich.
Interwencje z przymrużeniem oka

Sejfu kraść nie warto

Pewien 29-latek, podczas włamania do jednej z firm, zdecydował się na kradzież sejfu. Porwany ułańską fantazją zapomniał jednak o dwóch rzeczach – do otwarcia sejfu potrzebny jest szyfr, a sam przedmiot do najlżejszych również nie należy. Postanowił więc porzucić łup, który miesiąc przeleżał pod śniegiem. Kiedy policjanci zatrzymali włamywacza, ten przyznał się do winy i wskazał miejsce leżakowania sejfu. Nawet w obliczu odpowiedzialności karnej nie potrafił ukryć żalu, gdy dowiedział się, że wewnątrz były pieniądze...

Ukrainiec w bagażniku

W lutym uwagę lubartowskich policjantów zwróciła skodą na zagranicznych numerach z dziwnie wyglądającym bagażnikiem. Okazało się, że jako miejsce do spania wybrał go sobie wyjątkowo zmęczony obywatel Ukrainy. Jego rodzimy kolega, 23-letni kierowca, tłumaczył mundurowym, że tylna kanapa okazała się niewygodna, dlatego wybór padł na to miejsce.

Zwierzaków nie wozimy

O tym mówiła cała Polska. Policjanci z Urszulina, podczas jednej z nietypowych kontroli drogowych, zatrzymali 50-latka, który na tylnym siedzeniu swojego Audi wiózł cielaka. Mundurowym tłumaczył, że nie miał jak go przewieźć. W dalszą podróż musiał udać się ze zwierzęciem już pieszo, bo policjanci zabronili mu dalszej jazdy i ukarali mandatem karnym. Ciekawe, czy pamiętał, aby zapiąć pasy dla bezpieczeństwa zwierzakowi.

Wersalką w podróż po świecie?

41-latek poszukiwany listem gończym przez policjantów z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie miał do odbycia karę 10 lat pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa, do którego doszło w 2008 roku. Mundurowi wpadli na jego trop i znaleźli mieszkanie, w którym się ukrywał. Początkowo nikt nie otwierał drzwi, ale w końcu stanęła w nich żona poszukiwanego, tłumacząc, że mąż wyjechał z kraju. Być może uznał, że odpowiednim środkiem transportu będzie w takim wypadku... wersalka, ponieważ w trakcie przeszukania mieszkania właśnie tam znaleźli go policjanci. Tym samy, zamiast w świat, odbył podróż do komisariatu.

>> BILANS ŚWIĄTECZNYCH WYPADKÓW - CZYTAJ <<

Nie tylko na ubrania

Równie kiepską kryjówką jest szafa, o czym przekonała się 30-letna mieszkanka Lublina. Poszukiwana przez sądy do odbycia kary pozbawienia wolności miała na koncie liczne kradzieże. Sprawiedliwości unikała długo, ale kiedy mundurowi byli blisko, schowała się w szafie. Oczywiście, policjanci szybko ją stamtąd zabrali do nieco większej i na pewno wygodniejszej celi.

Warto tutaj również wspomnieć o 18-latku, który przez puławskimi policjantami schował się w szafce pod zlewozmywakiem. Na pewno musiał się nieźle nagimnastykować nie tylko, żeby się tam zmieścić, ale również, żeby stamtąd wyjść.

Dowód miej zawsze przy sobie

Czasami przestępcy sami ułatwiają policjantom trafienie na swój trop. Tak było w przypadku 25-cio i 37-latka, którzy próbowali włamać się do jednego z mieszkań w Biłgoraju. Jeden z nich zgubił na miejscu przestępstwa... dowód osobisty. Mężczyzna musiał być mocno zdziwiony tym, jak szybko policja go odnalazła.

Wyjątkowo pechowa zabawa

1 kwietnia nie miał szczęścia pewien 27-latek, którego Audi utknęło w błocie nad rzeką. Kiedy próbował je uwolnić, sam się ubrudził. Kiedy chciał umyć ubrania, cały się zamoczył. A kiedy wreszcie próbował je wysuszyć nad własnoręcznie rozpalonym ogniskiem, płomienie szybko zajęły jego samochód... Jak się okazało, wszystkie te nierozważne decyzje młodzieniec podejmował pod wpływem – w organizmie miał 1,8 promila alkoholu.

Faktura jednak do niszczarki

W miejscach publicznych, a także w lasach, śmiecić nie wolno. Ukaraby został za to 58-latek z gminy Łuków, który pozbył się swoich śmieci wśród drzew. Jak policjanci z Józefowa wpadli na jego trop? W dosyć prosty sposób, ponieważ mężczyzna wraz z odpadami, wyrzucił również faktury z danymi. Zaskoczony wizytą mundurowych mężczyzna przyznał się do wykroczenia i przyjął mandat.

Złodzieje z determinacją

Do pewnego ze sklepów w Lublinie weszło trzech mężczyzn i niemal od razu zaczęli zgarniać z półek co popadło. Jeden z nich był tak zamroczony alkoholem, że w pewnym momencie upadł, ale mimo to nie poddawał się i próbował kraść dalej. Nieświadomie jednak, wyjątkowo dobrze pozowali przed kamerą monitoringu, o czym przekonali się po publikacji nagrania. Dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 29 i 30 lat sami zgłosili się na komisariat, zaś trzeci, "upadły i niestrudzony” 41-latek ustalony został dzięki anonimowej informacji.

Traktorem na komisariat

Rwanie malin to zajęcie skłaniające do refleksji i trudnych pytań, co udowodnił pewien 43-latek. Podczas wykonywania wspomnianej czynności nasunęła mu się pewna kwestia, w której mogła mu pomóc policja. Nie posiadał jednak telefonu, więc na komendę udał się osobiście ciągnikiem. Zapytał mundurowych, czy znają dobrego adwokata – jak się okazało, okazał mu się rzeczywiście potrzebny. Mężczyzna był pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania żadnymi pojazdami. Jego metalowy rumak natomiast nie miał ani OC, ani aktualnych badań technicznych.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: JolkaTreść komentarza: W Żmudzi też by się przydał kolejny blok dla młodych bo jest zapotrzebowanie na mieszkania a nie ma nic do kupienia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 18:35Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Otwierają się na młodych i ich potrzebyAutor komentarza: chełmiakTreść komentarza: Lokalizacja w tym miejscu tak dużego boiska bez trybun, parkingu i kilku innych rzeczy to porażka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 23:34Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: ChelmiakTreść komentarza: Ale mamy za to boisko lekkoatletyczne przy rejowieckiej, szkoda tylko że brakuje tam tlenu do oddychania biegającData dodania komentarza: 22.11.2024, 21:17Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklama
Reklama
Reklama