- Szkoda powstała w 2020 roku. Zgłoszono ją na policję i do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Mundurowym nie udało się ustalić sprawcy uszkodzenia. W związku z tym, że ta zabytkowa brama jest na terenie nadleśnictwa, to na nas spoczywał obowiązek jej remontu - mówi Jacek Jabłoński, nadleśniczy z Nadleśnictwa Włodawa.
Jak dodaje Jabłoński, w listopadzie nadleśnictwo wystąpiło do konserwatora z wnioskiem o wydanie pozwolenia na prowadzenie prac. W grudniu 2022 roku otrzymało pozwolenie na prace naprawcze.
W lutym podpisano umowę z wykonawcą, a w marcu rozpoczął się remont. Bramie Pałacu Zamoyskich udało się przywrócić pierwotny stan.
- W miniony wtorek odbył się jej odbiór - mówi nadleśniczy. Można już oceniać efekt końcowy.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze