W czwartek (13 lipca) do parczewskiej komendy zgłosiła się 33-lenia mieszkanka powiatu włodawskiego. Kobieta oświadczyła, że jej były mąż zamieszkujący na terenie gminy Podedwórze przywłaszczył sobie jej auto marki Audi oraz sprzęt komputerowy. Ponadto kilkukrotnie prosiła go o zwrot, lecz on nie reagował.
Sprawą zajęli się kryminalni z Parczewa. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta i mężczyzna są w trakcie sprawy rozwodowej oraz posiadają rozdzielność majątkową. Faktycznie właścicielem auta jest 33-latka, natomiast 50-latek go użytkował.
- Kobieta chciała, aby pojazd wrócił w jej posiadanie. Natomiast były małżonek twierdził, że jest mu potrzebny. Chcąc uniknąć zwrotu, postanowił schować go w zakrzaczonym miejscu na terenie swojej posesji. W toku wykonywanych czynności mundurowi znaleźli osobówkę ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi, które miały wprowadzić funkcjonariuszy w błąd. Ponadto w trakcie przeszukania ujawnili komputer wraz z monitorem stanowiące własność pokrzywdzonej - informuje sierżant sztabowa Ewelina Semeniuk, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia, do których przyznał się częściowo. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
- Gm. Białopole. Tak pędził w terenie zabudowanym. Gdy go ukarali, złapał się za głowę!
- Na sygnale. Żmija w kuchni, wąż w ścianie, zadymiona osobówka
- Chełm. Wyciągnął z kieszeni Mausera i strzelił sobie w głowę...
- Gm. Kamień. 21-latek spadł z silosu i zginął na miejscu. Koledzy uciekli z miejsca tragedii…
- Chełm. Chciał zbić kokosy, stracił 40 tys. Zdobyli dostęp do jego konta w prosty sposób
Napisz komentarz
Komentarze