Jazda bez dokumentów
W połowie roku, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Ministerstwo Cyfryzacji wprowadzi tzw. mDokumenty, które będą ekwiwalentem dowodu osobistego, prawa jazdy, polisy ubezpieczeniowej oraz dowodu rejestracyjnego. Dotychczasowe testy tego rozwiązanie w kilku polskich miastach dały pozytywne wyniki, więc możliwe, że wkrótce do historii przejdą również mandaty za brak któregoś z wymienionych dokumentów w wersji fizycznej. Kierowcy, którzy będą chcieli skorzystać z mDokumentów, będą musieli zarejestrować się na portalu www.obywatel.gov.pl i aktywować usługę za pośrednictwem Profilu Zaufanego eGo. Podczas kontroli wystarczy smartfon z odpowiednią aplikacją, w której znajdą się wszystkie niezbędne dane. Oczywiście papierowe dokumenty nie znikną z obiegu. Będzie ich można używać zamiennie z wersją elektroniczną.
Redukcja co 5 lat
W 2018 r. zniknie możliwość redukcji 6 punktów karnych z konta kierowców, ale nie całkowicie. Każdy zmotoryzowany będzie miał możliwość przystąpienia do jednego egzaminu reedukacyjnego raz na 5 lat. Co więcej, będzie mógł to zrobić tylko przy przekroczeniu limitu 24 punktów, a nie w dowolnym momencie.
Młodzi kierowcy pod kontrolą
Każdy młody kierowca, który po 4 czerwca 2018 zdał egzamin na prawo jazdy, przez dwa lata jeździ na okresie próbnym. Wraz z nowym rokiem ciążą jednak na nim kolejne obostrzenia. Między 4 a 8 miesiącem od otrzymania uprawnień musi odbyć kurs doszkalający i to płatny. Za teorię zapłaci 100 zł, a za praktykę 200 zł. Ponadto przez 8 miesięcy ma obowiązek jazdy autem oznakowanym zielonymi listkami na przedniej i tylnej szybie samochodu. Młodych kierowców obejmą również dodatkowe limity prędkości oraz zakaz pracy jako kierowca przez 24 miesiące od momentu zdania egzaminu praktycznego. Trzeba również pamiętać, że okres próbny, szkolenia i zielone listki stają się teraz obowiązkowe również dla kierowców z długim stażem, którzy stracili uprawnienia, np. przez punkty karne.
Napisz komentarz
Komentarze