- Remont będzie polegał na nałożeniu płyt betonowych w dwóch rzędach oraz uzupełnieniu niektórych miejsc żwirem, tłuczniem i innymi materiałami. Dlaczego to robimy? Dlatego, że jest to droga gminna, która jest wykorzystywana jednocześnie do wywozu drewna - mówi Jan Łukasik, wójt gminy Wola Uhruska.
Po opadach atmosferycznych trasa ta często była nieprzejezdna, co znacznie utrudniało życie jej użytkownikom.
- Jest tam usytuowanych kilka gospodarstw. Są one niewielkie i zajmują się głównie produkcją rolną i zwierzęcą. Codziennie ktoś tam dojeżdża czy to po odbiór mleka, czy w innych celach. Poza tym komunikacja z miejscowością Wola Uhruska jest niezbędna - dodaje wójt.
Wartość przedsięwzięcia szacowana jest na około 1 milion 700 tysięcy złotych. Znaczną część tej kwoty, bo aż 83 procent, przekazało Nadleśnictwo Sobibór, korzystając z funduszu leśnego.
- Jest to taka forma dofinansowania, która wesprze nas kwotą 1 miliona 400 tysięcy złotych. Natomiast pozostałą część przeznaczy gmina. Trzeba tu zaznaczyć, że sposób jej użytkowania również odbywa się mniej więcej w takich samych proporcjach - tłumaczy wójt.
Cały odcinek drogi od Macoszyna aż do Woli Uhruskiej kilkanaście lat temu był częścią trasy rowerowej Lublin - Wola Uhruska. Jednak ze względu na jej nieprzejezdność w niektórych okresach roku, nie jest ona już tak użytkowana, jak wcześniej.
Zakończenie prac zaplanowane jest na koniec roku.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze