Trasa Biegu Ultra Granią Tatr liczyła ponad 70 km, a do tego ok. 5 km przewyższeń i prowadziła od Siwej Polany do Kuźnic. Kamil Borowski zajął tam czwarte miejsce zarówno w open, jak i w kategorii wiekowej, a z wyzwaniem zmierzyło się ponad 200 osób z całej Polski oraz z zagranicy. Wynik jednego z czołowych reprezentantów Chełm Biega to 9 godz. 54 min 8 sek. Borowski jest z niego zadowolony, bo udało mu się złamać granicę 10 godzin, a do podium zabrakło niewiele.
W tych zmaganiach swoją obecność zanotował również Paweł Zieliński z sekcji biegowej Ruchu Izbica, tym razem jednak nie jako uczestnik, ale jako wolontariusz.
- Biegi górskie od lat są moją pasją, więc udało się przeżyć ciekawą przygodę i nabrać nowego doświadczenia podczas współorganizacji jednego z najtrudniejszych wyzwań sportowych w Polsce - mówi. - Miałem też możliwość witać na mecie Kamila Borowskiego, który osiągnął wynik zasługujący na szacunek.
W tym samym czasie Jolanta Bojarczuk z sekcji biegowej Ruchu Izbica brała udział w triathlonie w Kozienicach na dystansie sprinterskim (375 m pływania, 10,5 km jazdy rowerem i 2,5 km biegu). Czasem 55 min 35 sek. osiągnęła 11 miejsce i czwarte w swojej kategorii wiekowej.
Napisz komentarz
Komentarze