W Kaszubach zerwało dach z budynku gospodarczego. Następnie ratownicy gasili pożar stodoły i obory w Wierzbicy. Palił się również budynek w Czajkach, ale tam świadkowie poradzili sobie z ogniem przed przybyciem służb. W obu przypadkach przyczyną płomieniu były wyładowania atmosferyczne. Trwa szacowanie szkód.
Do Wólki Kraśniczyńskiej druhowie pojechali z agregatem w celu zapewnienia energii elektrycznej osobie podłączonej do aparatury podtrzymującej życie.
Były też setki połamanych drzew i konarów, a także kilka zerwanych dachów i linii energetycznych.
News aktualizowany...
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze