Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 21:17
Reklama
Reklama baner reklamowy

Porywacze dzieci krążą po regionie? Rodzice boją się o swoje pociechy, policja bada sprawę

W ostatnich dniach na forach internetowych i lokalnych grupach na Facebooku pojawiła się informacja, że po miejscowościach powiatu bialskiego krąży auto z dwoma mężczyznami, którzy zaczepiają dzieci i próbują je zwabić do samochodu. Sprawą zajmuje się policja, która weryfikuje informacje na ten temat i jak zapewnia rzeczniczka bialskiej komendy Barbara Salczyńska-Pyrchla, sprawdza każdy trop.
Porywacze dzieci krążą po regionie? Rodzice boją się o swoje pociechy, policja bada sprawę
Na forach internetowych i na Facebooku pojawiła się informacja, że po miejscowościach powiatu bialskiego krąży podejrzane auto. Ludzie boją się o dzieci

Źródło: Pixabay.com/poglądowe

Na facebookowym profilu Stowarzyszenia Przyjaciół Styrzyńca we wtorek 19 września pojawił się apel do mieszkańców, by uważali na swoje dzieci. Członkowie stowarzyszenia wspominają w nim o aucie, krążącym po okolicach, którym jeździ dwóch mężczyzn. Zaczepiają oni dzieci i "próbują je zwabić pod pretekstem szukania zaginionego telefonu". Tak w całości brzmi apel: 

"Drogie Przyjaciółki i Przyjaciele Styrzyńca. 

W ciągu ostatnich tygodni na terenie kilku miejscowości w naszej gminie doszło do niebezpiecznych incydentów z udziałem dzieci. 

Z relacji wynika, że po wioskach jeździ auto, a w nim dwóch mężczyzn (według świadków jeden grubszy, drugi z irokezem), którzy próbują zwabić do niego dzieci pod pretekstem szukania zaginionego telefonu.

Prosimy o rozmowę ze swoimi pociechami  tymi młodszymi i starszymi  i wyczulenie ich na tego typu sytuacje. Niezwłocznie prosimy również o informowanie Policji, jeśli zauważą Państwo podejrzane osoby lub zachowania.

Warto pamiętać, by jeśli istnieje taka możliwość, nie pozostawiać dzieci bez opieki. Zaś te, które samodzielnie przemierzają drogę do szkoły lub do domu, uczulić na to, by nie rozmawiały z nieznajomymi i nie przyjmowały od nich prezentów".

Post szybko został rozpowszechniony po większości lokalnych grup na Facebooku, udostępniły go również instytucje z powiatu bialskiego m.in. Gminne Centrum Kultury i Sportu w Piszczacu. "Szanowni Państwo! Drodzy Rodzice! Uczulcie swoje dzieci, porozmawiajcie, ostrzeżcie. W szczególności te, które samodzielnie wracają do domu ze szkoły. Prosimy też w miarę możliwości odbierać dzieci ze świetlicy Jaskółka, żeby nie wracały same" – apelują pracownicy GCKiS w Piszczacu.  

Zaniepokojeni są rodzice. – Widziałam informację w internecie, od razu porozmawiałam z moją córką, która na co dzień dojeżdża do szkoły rowerem, uczuliłam ją, jak ma reagować, gdyby zaczepiali ją obcy ludzie. Oczywiście, że taka informacja jest niepokojąca, bo w dzisiejszych czasach nietrudno o nieszczęście, cały czas słyszy się o porwaniach i zniknięciach dzieci, zawsze wydawało się to odległym tematem, ale teraz zaczęłam się na poważnie martwić. Nawet jeśli ostatecznie okaże się to nieprawdą, na razie nie mam takiej pewności i zwyczajnie jako mama boję się o swoje dziecko – mówi nam pani Justyna.  

W komentarzach pod postami pojawiają się opisy samochodu, wymieniane są numery tablic rejestracyjnych. Z relacji prowadzących profil Info Meteo LU wynika, że samochód miał być też widziany w Białej Podlaskiej na ulicy Podmiejskiej. Obecnie post z apelem Stowarzyszenia Przyjaciół Styrzyńca ma już ponad 1,4 tys. udostępnień. 

Tematem zajęła się bialska policja. 

– Sprawa jest nam znana. Wiemy o wpisach  mieszkańców, które pojawiły się na forach internetowych. Wszystko dokładnie weryfikujemy i sprawdzamy każdy sygnał, jaki pojawił się w tej sprawie. Jednak do chwili obecnej informacje te nie zostały potwierdzone. Oczywiście każda okazja jest dobra, by instruować dzieci, jak mają się zachować w kontaktach z obcymi osobami. Profilaktyka jest bardzo ważna. Również podczas naszych spotkań w szkołach z dziećmi, ten temat jest poruszany przez policjantów przekazuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – Przy tej okazji zwracamy się z apelem do mieszkańców, jeżeli zauważą sytuację, która wzbudza ich podejrzenia czy niepokoi, prosimy o kontakt na numer alarmowy. Pozwoli to policjantom szybko dotrzeć na miejsce i podjąć interwencję – podkreśla rzeczniczka policji.

Czytaj także:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: JolkaTreść komentarza: W Żmudzi też by się przydał kolejny blok dla młodych bo jest zapotrzebowanie na mieszkania a nie ma nic do kupienia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 18:35Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Otwierają się na młodych i ich potrzebyAutor komentarza: chełmiakTreść komentarza: Lokalizacja w tym miejscu tak dużego boiska bez trybun, parkingu i kilku innych rzeczy to porażka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 23:34Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: ChelmiakTreść komentarza: Ale mamy za to boisko lekkoatletyczne przy rejowieckiej, szkoda tylko że brakuje tam tlenu do oddychania biegającData dodania komentarza: 22.11.2024, 21:17Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama