Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Krasnystaw: Pijany do nieprzytomności dachował na Rejowieckiej

Ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie miał 30-latek, który dachował samochodem na ul. Rejowieckiej. Pasażerka również była nietrzeźwa.
Krasnystaw: Pijany do nieprzytomności dachował na Rejowieckiej

W sobotę (3 lutego) ściągnięto strażaków, policję i ratowników medycznych do pomocy osobom znajdującym się w zmiażdżonym samochodzie. Około godz. 18 w pobliżu posterunku energetycznego w Krasnymstawie kierowca daewoo zjechał na chodnik i staranował barierki. Samochód stoczył się ze skarpy, dachował i wylądował kołami do góry.

Samochodem podróżowały dwie osoby, które zostały uwięzione w środku. Strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu wydostali poszkodowanych z wraku. Mieszkanka gminy Krasnystaw doszła do karetki o własnych siłach. Natomiast kierowcę sanitariusze przenieśli na noszach. - Pijany ma zawsze szczęście - skomentował jeden z obserwatorów tego zdarzenia. I miał rację, bo w szpitalu okazało się, że kierowca i pasażerka doznali jedynie ogólnych potłuczeń i zadrapań.

- Badanie alkomatem wykazało, iż mieszkaniec gminy Gorzków miał w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Teraz za swoje występki odpowie przed sądem. Oprócz zakazu prowadzenia pojazdów, grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Piotr Wasilewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.

Krasnostawscy policjanci po raz kolejny zwracają się z apelem o bezpieczną i ostrożną jazdę. Przypominają, że nawet najmniejsza ilość alkoholu powoduje obniżenie koncentracji i opóźnia czas reakcji.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

katzPodola 05.02.2018 14:42
Zawsze powtarzam za niskie są kary dla pijaków.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama