Jak informuje IPN, miejsce do prac wytypowano w oparciu o zeznanie żołnierza KBW, który na polecenie przełożonych uczestniczył w zabezpieczeniu pochówku partyzantów przez funkcjonariuszy UB. Zasugerował, że ciała zostały pogrzebane w rejonie dawnego „poligonu” lub „strzelnicy”, zlokalizowanej za Włodawą, w kierunku Chełma.
- Na podstawie analiz archiwalnych zdjęć lotniczych, dawnych planów i map sztabowych, jak również informacji pozyskanych od mieszkańców Włodawy, zidentyfikowano nieczynny poligon strzelecki na pograniczu Włodawy i Dobropola. Obecnie jego teren jest porośnięty lasem, w którym dominują kilkudziesięcioletnie sosny – informuje dr Artur Piekarz z OBPiI IPN w Lublinie.
Sprawdzono już fragment terenu o powierzchni około 10 arów, ale nie ujawniono tam szczątków ludzkich. Ponieważ jednak obszar poszukiwań jest bardzo rozległy, prace będą jeszcze kontynuowane.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze