Gospodarze od samego początku narzucali presję, co przekładało się na punkty. W pierwszym secie goście odskoczyli na lekkie prowadzenie, w końcówce nasi siatkarze popełnili kilka błędów w zagrywce, ale mimo to partia zakończyła się zwycięstwem Arki. Pozostałe dwa sety przebiegły już bez większych kłopotów dla biało-zielonych, dzięki czemu udało im się nie stracić seta, a tym samym umocnić pozycję wicelidera I-ligowych rozgrywek.
- W składzie zabrakło Patryka Szwaradzkiego i Rafała Cabaja, ale godnie zastąpili ich Kajetan Kulik i Maciej Sas, pokazując się z bardzo dobrej strony - mówi trener Bogdanki Arki Chełm, Bartłomiej Rebzda. - To dla nas ważne, bo udowadnia, że zespół jest kompletny, a nie da się rozegrać całego sezonu tylko jedną szóstką. W sytuacjach, kiedy mamy możliwość rotacji, jakość nam nie ucieka i nie tracimy punktów w takich sytuacjach.
MVP spotkania został wybrany wspomniany Kajetan Kulik. Kolejnym rywalem Bogdanki Arki Chełm będzie BKS Visła Proline Bydgoszcz.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze