Okazuje się, że „pułapki” na odśnieżające ekipy potrafią zastawiać sami mieszkańcy.
- Niejednokrotnie pracownicy natrafiają na zaparkowane przy krawężniku auta, zwłaszcza na tych węższych, osiedlowych uliczkach. Taki sposób parkowania pojazdów uniemożliwia skuteczną pracę pługu – zauważa sekretarz Szokaluk.
I mówi, że odśnieżanie na terenie całego Rejowca Fabrycznego odbywa się zgodnie z przyjętym wcześniej harmonogramem. To plan, który w okresie zimowym funkcjonuje w samorządzie od lat i do tej pory nie zawiódł. Zgodnie z nim jako pierwsze odśnieżane są drogi główne. Ich przejezdność powinna być zapewniona na godzinę 6. Są to takie arterie, jak: Kolejowa i plac dworcowy, Skłodowskiej, Wschodnia, Jana Pawła II, ciąg pieszy od parku „Dębinka” do os. Wschód, Orzechowa, Kościuszki i Chopina.
Następne na liście są drogi przyporządkowane do kategorii drugiej. One z kolei powinny być dostępne dla użytkowników ok. 7.30. Do tej grupy przyporządkowano: Targową, Parkową, Hirszfelda, Mickiewicza, Reja wraz z dojazdami do garaży (na odcinku od Parkowej do Orzechowej), Krótka, Głowackiego, 1000-lecia, Komunalna, Wspólna, Kraszewskiego (wraz z parkingiem przy cmentarzu), Pogodna, Złota oraz droga do Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, Krańcowa, Cementowa, Fabryczna, Kwiatowa, Żeromskiego, Północna, Spółdzielcza (wraz z parkingami na os. Wschód), drogi dojazdowe do garaży przy ul. Spółdzielczej oraz do garaży przy ul. Polnej, Al. Wł. Smutniaka wraz z parkingiem przy budynku urzędu miasta.
Najpóźniej odśnieżane są natomiast drogi ujęte w kategorii trzeciej. Zgodnie z planem powinny być przejezdne o godzinie 9.30. Są to następujące ulice: Spokojna, Słoneczna, B. Prusa, Kopernika, Wschodnia (dojazd do „Starej Kotłowni”), aleje parkowe w parku „Dębinka”, Szkolna oraz parking przy przychodni, Boczna, Działkowa, ulice na os. Morawinek oraz os. Zory, Robotnicza, ulica na os. Centrum od ul. Orzechowej w kierunku kopalni, parking przy ul. Lubelskiej, parking przy ul. Reja, targowisko miejskie oraz Aleja Targowa, Piaskowa oraz odcinek w kierunku Krzywowoli.
- W sumie mamy do utrzymania ok. 18 km dróg miejskich. Prace te realizuje firma zewnętrzna, która wspomagana jest przez ekipę pracowników gospodarczych z urzędu. Jeśli chodzi o koszty odśnieżania, to trudno je w tej chwili ocenić, natomiast w analogicznym okresie w ubiegłym sezonie zapłaciliśmy nieco ponad 30 tys. zł. Rozliczamy się od 1 km wykonanej usługi - wyjaśnia sekretarz miasta.
Władze apelują więc o cierpliwość i wyrozumiałość dla pracowników, którzy swoje obowiązki wykonują zgodnie z przyjętym wcześniej planem.
- Jeśli istotnie ktoś zdążał do pracy wcześnie rano, to wówczas sprzęt jeździ tylko po głównych drogach. Wszelkie pomniejsze ulice i przejścia odśnieżane są jako drogi drugiej i trzeciej kategorii – podsumowuje wątek zimowego utrzymania dróg sekretarz miasta.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze