W sobotę (24 lutego) tuż przed północą strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krasnymstawie otrzymali zgłoszenie, że w Bończy w gminie Kraśniczyn, w trakcie jazdy zapaliło się porsche carrera. Ponieważ było to pogranicze powiatów krasnostawskiego i chełmskiego, więc zgłoszenie odebrała także chełmska jednostka. Dlatego aż cztery samochody strażackie, po jednym z Chełma i Wojsławic oraz dwa z krasnostawskiej komendy uczestniczyły w akcji gaśniczej. Mimo zaangażowania tylu kilkunastu strażaków pojazd spłonął doszczętnie. Na miejsce zdarzenia wezwana została policja.
- Przyjęliśmy zawiadomienie. Zostały wykonane oględziny pojazdu. Ustalamy, co było przyczyną pożaru – informuje podkom. Piotr Wasilewski.
Tej samej nocy strażacy z Krasnegostawu gasili jeszcze jedno płonące auto. Na parkingu przy ulicy leśnej w Krasnymstawie zapaliła się komora silnika skody octawi. Według wstępnych analiz przyczyną mogło być zwarcie instalacji samochodowej. Auto było warte około 8 tys. zł. Straty wstępnie wyliczono na 5 tys. zł.
Podobne artykuły:
Napisz komentarz
Komentarze