Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w Boże Narodzenie. Na 3. komisariat zgłosił się 67-letni mieszkaniec Lublina.
- Mężczyzna był zakrwawiony. Miał ranę głowy. Oświadczył, że podczas odwiedzimy u 43-latki, został zaatakowany przez jej chłopaka, którzy przyjechał do mieszkania. Sprawca miał go wielokrotnie uderzyć w głowę młotkiem. W mieszkaniu były też inne osoby – relacjonuje zdarzenie nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Zaalarmowani o sprawie policjanci szybko namierzyli napastnika. Okazało się, że to 42-latek. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Policjanci po zebraniu dowodów doprowadzili go do Prokuratury Rejonowej w Lublinie, gdzie usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze