Dyżurny włodawskiej komendy w piątek przed godziną 1.00 został poinformowany, że kierujący audi, jadąc z dużą prędkością od strony ulicy Szpitalnej we Włodawie zjechał z zakrętu i uderzył w znak drogowy, który przewracając się, uszkodził dwa zaparkowane samochody. Następnie kierujący odjechał w kierunku ulicy Lubelskiej.
- Kilka minut później policjanci na jednym z parkingów zauważyli opisywany pojazd z uszkodzeniami karoserii. W aucie było dwóch mężczyzn. Siedzący za kierownicą 22-latek potwierdził, że był sprawcą kolizji. Funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie – mówi aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie. - Dodatkowo w aucie policjanci znaleźli środki odurzające.
22-latek i 17-latek trafili do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że dowód rejestracyjny auta został wcześniej zatrzymany przez mundurowych za brak badań technicznych. 22-latek musiał im też oddać dowód rejestracyjny.
O tym, jak wysoką karę będzie musiał ponieść mieszkaniec gminy Hanna, zdecyduje sąd.
- Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów. Poniesie także odpowiedzialność za spowodowanie kolizji i posiadanie środków odurzających. Drugi z mężczyzn został zwolniony – dodaje policjantka.
Napisz komentarz
Komentarze