Prezydent już we wstępie pisma podkreśla, że miasto od wielu lat czyni starania, aby pozyskać środki tę dużą inwestycję.
- Jej zakres jest bardzo szeroki, obejmuje m.in. wiadukt nad linią kolejową Chełm-Lublin, most nad rzeką Uherką, skrzyżowania o ruchu okrężnym oraz budowę i przebudowę infrastruktury podziemnego uzbrojenia terenu. Jako, że szacunkowy koszt realizacji inwestycji znacznie przewyższa wskazaną kwotę, obecnie jest to około 250-270 milionów złotych - w maju 2021 roku miasto zwróciło się z wnioskiem o dofinansowanie na zaprojektowanie i budowę obwodnicy - czytamy w dokumencie.
Pod koniec 2021 roku Chełm otrzymał 100 milionów złotych dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg właśnie na ten cel. Do 2027 roku miasto może wpłacić wkład własny w wysokości do 20 proc. wartości inwestycji. Jak nietrudno policzyć, to nadal o wiele za mało...
- W celu pozyskania brakujących funduszy(...) miasto zwróciło się do pana Mariusza Błaszczaka, ówczesnego wiceprezesa Rady Ministrów, ministra obrony narodowej oraz do pana Andrzeja Adamczyka, ówczesnego ministra infrastruktury, o umieszczenie omawianej obwodnicy południowej w wykazie dróg o znaczeniu obronnym.
W rozumieniu ustawy o drogach publicznych "droga o znaczeniu obronnym jest drogą publiczną lub jej odcinkiem, wyznaczonym w okresie pokoju i przewidzianym do wykorzystania w czasie pokoju, kryzysu lub wojny do wykonywania przewozów istotnych dla obronności państwa oraz zobowiązań sojuszniczych".
- Miasto otrzymało odpowiedź z Departamentu Strategii i Planowania Obronnego Ministerstwa Obrony Narodowej w dniu 21 marca 2023 roku. Resort dostrzegł podstawy do podjęcia przez MON działań, zmierzających do umieszczenia przedmiotowej inwestycji w wykazie dróg o oznaczeniu obronnym - pisze dalej Banaszek.
5 października ówczesny wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa, podczas konferencji prasowej w Chełmie przekazał, że ministerstwo, po dogłębnej analizie, umieściło odcinek mającej powstać południowej obwodnicy Chełma na pierwszym miejscu listy dróg o fundamentalnym znaczeniu dla sił obronnych państwa.
Wpis na tę listę miał oznaczać prostą drogę o uzyskania dalszego finansowania. Ale zmienił się rząd...
- Aktualnie wniosek ws. wpisania obwodnicy południowej znajduje się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W tej chwili przyszłość budowy południowej obwodnicy Chełma zależy od decyzji pana Donalda Tuska, Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej. Informuję, że zwróciłem się do Pana Premiera z listem dotyczącym opisywanej inwestycji. W związku z powyższym, zwracam się do Państwa, jako Radnych Rady Miasta Chełm, z prośbą, aby - niezależnie od barw politycznych - wyrazić wsparcie dla realizacji tej niezwykle istotnej dla przyszłości naszego Miasta inwestycji - apeluje prezydent, kończąc swoją wypowiedź.
Jakub Banaszek w dokumencie skierowanym do premiera podkreśla, że przygraniczne położenie Chełma niesie za sobą ryzyko związane z działaniami wojsk rosyjskich oraz ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Ponadto droga ta ma niebagatelne znaczenie dla polskiego wojska.
- W potrzeby Wojska Polskiego wpisuje omawiana inicjatywa budowy Obwodnicy Południowej Chełma, która wpisuje się w siatkę dróg o strategicznym znaczeniu dla armii. Potwierdzeniem tego jest liczna reprezentacja Wojska Polskiego w Mieście: 19. Chełmskiego Batalionu Zmechanizowanego, 19. Chełmskiego dywizjonu Artylerii Samobieżnej oraz 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej - czytamy.
Prezydent skierował obszerne pismo do premiera, a także do lokalnych posłów: Anny Dąbrowskiej-Banaszek, Krzysztofa Grabczuka oraz Sławomira Ćwika. Radni miejscy otrzymali jego zwięzłą wersję.
Z naszych informacji wynika, że podczas ostatniego spotkania przewodniczących klubów Rady Miasta Chełm podjęto temat budowy południowej obwodnicy Chełma. Radni mają zaprezentować swoje wspólne stanowisko w tej kwestii podczas najbliższej sesji.
My również postanowiliśmy zapytać lokalnych polityków o zdanie w tej ważnej, ale i trudnej sprawie.
Poseł Krzysztof Grabczuk wypowiedział się w tej sprawie bardzo krótko, ale dość konkretnie:
- Zawsze wspierałem, wspieram i będę wspierał wszystkie inwestycje prorozwojowe dla naszego miasta i regionu.
Senator Józef Zając, który o wysłanym przez prezydenta dokumencie dowiedział się od nas, też popiera ideę budowy południowej obwodnicy Chełma jako drogi o znaczeniu obronnym.
- Jest ona bardzo potrzebna do właściwego funkcjonowania miasta Chełm i mieszkańców miasta, jak i okolicznych gmin, stąd pomysł budowy tej drogi powstał jeszcze w latach 70-tych w głębokim PRL-u. Jestem przekonany, że taka inicjatywa powinna być wspólnym dziełem wielu fachowców i ekspertów z dziedziny komunikacji i wojskowości, przy opinii m.in. mieszkańców Miasta Chełm, okolicznych gmin i powiatu chełmskiego. Obwodnica wpłynie na poprawę jakości operacyjnej wojska, poprawi dojazd do strzelnicy garnizonowej, do lotniska w Depułtyczach (z którego każdego roku korzystają) oraz do granicy państwa. Ponadto, uważam, że w tym wypadku adresatem pisma powinien być także Minister Obrony Narodowej, który może wskazać dodatkowe argumenty i znaczenie projektowanej drogi dla wszystkich formacji wojskowych - powiedział nam senator.
Posłanka Anna Dąbrowska-Banaszek wystosowała interpelację do premiera Donalda Tuska i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, w której pyta, czy premier dostrzega wagę tej inwestycji z perspektywy bezpieczeństwa i obronności Rzeczypospolitej Polskiej oraz kiedy zostało wysłane pismo dotyczące wpisania przedmiotowej inwestycji na listę dróg o strategicznym znaczeniu obronnym dla Polski. Posłanka docieka też, na której pozycji wspomnianej listy dróg strategicznych znalazła się budowa obwodnicy południowej Chełma i jaki jest przewidywalny termin podjęcia kolejnych decyzji w tym zakresie.
- Miasto Chełm ma zwartą zabudowę. Niewielkie nasilenie ruchu znacznie spowalnia, a nawet blokuje przejazd. Budowana obwodnica północna (czekaliśmy na to 40 lat!) przejmie ruch do granicy z Ukrainą w Dorohusku. Obwodnica południowa pozwoli usprawnić ruch w kierunku centralnym i południowym Polski - ma to znaczenie strategiczne, gdyż Chełm położony jest blisko granicy z krajem, na terenie którego trwa wojna. Obwodnica południowa pozwoli zwiększyć szybkość dotarcia - w razie potrzeby - wojska, a zatem w założeniu zwiększa poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Obie obwodnice są bardzo potrzebne, poprawią istniejącą infrastrukturę drogową naszego regionu - mówi nam Anna Dąbrowska Banaszek.
Odpowiedzi z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie otrzymał jeszcze zarówno prezydent, jak i posłanka.
Czytaj także:
- Chełm. Banaszek pyta, czy odbudować wieżę w Bieławinie. Miałaby kosztować 22 mln!
- Chełm. Osiedle Cementowni organizuje koncert dla dzieciaków i potrzebuje wsparcia
- Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Chełmianie pamiętają o zbrodni sprzed lat
- Chełm. Pracownicy MPGK sypią sól z Maroko, ale na chodnikach nadal ślisko!
- Chełm. Ferie w Muzeum Ziemi Chełmskiej. Sprawdź, co się będzie działo!
Napisz komentarz
Komentarze