Szkoła regularnie uczestniczy w zajęciach organizowanych przez uczelnię. Na wycieczkę do Lublina wybrali się uczniowie klas siódmych i ósmej. Młodzież obejrzała niezwykłą wystawę prawie 2 tys. okazów (od prymitywnych, beztkankowych) zwierząt wodnych, po małpy człekokształtne.
Uczniowie poszerzyli także wiedzę z zakresu funkcjonowania zmysłów człowieka na warsztatach neurobiologicznych pod hasłem "Podróż w głąb umysłu". Podczas pokazu "Kultury in vitro, czyli jak wyhodować rośliny w probówce?" obserwowali przez mikroskop fragmenty roślin wyhodowanych właśnie w probówkach, a także samodzielnie założyli laboratoryjną hodowlę ogórków, dyń, słoneczników i sałaty.
Na kolejnych zajęciach "Bezkręgowce na wyciągnięcie ręki” poznali tropikalne owady, m.in. modliszki, karaczany, straszyki, mrówki żniwiarki, krocionogi oraz jadowite pająki. Z kolei pod tajemniczym tytułem "Opowieści z krypty" kryły się modele i preparaty formalinowe narządów anatomicznych człowieka. Wykładowca zdradził uczniom różne ciekawostki dotyczące ludzkiego organizmu. Ćwiczyli także umiejętność ratująca życie, czyli resuscytację krążeniowo-oddechową.
Na zajęciach laboratoryjnych w katedrze Fizjologii Roślin i Biofizyki z tworzyli pachnące mydełka, sole do kąpieli i piłeczki kauczukowe. Noc Biologów na UMCS zakończyło oglądanie wystawy terrarystycznej z egzotycznymi gadami, płazami i stawonogami.
Napisz komentarz
Komentarze