Do zderzenie z łosiem w powiecie chełmskim doszło w poniedziałek po godzinie 17.30. Zwierzę nagle wyskoczyło przed jadące volvo. Kierowcy nie udało się wyhamować i uderzył w nie. Niestety, łoś tego starcia nie przeżył. Mężczyźnie na szczęście nic się nie stało.
Do podobnego zdarzenia doszło dzisiaj (wtorek, 30 stycznia) po godzinie 6.20 na drodze w Żukowie w powiecie włodawskim. W tym wypadku łoś również padł na miejscu. Uszkodzone jest auto, ale kierowca wyszedł z opresji bez szwanku.
Jak informuje policja, statystyki pokazują, że liczba zdarzeń drogowych z udziałem zwierzyny leśnej jest bardzo wysoka. Dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy. Wiele zwierząt w starciu z samochodami ginie na drogach. Zniszczeniom ulegają pojazdy, ranni zostają ludzie podróżujący samochodami...
Jak wygląda takie zderzenie z łosiem, nagrał kierowca z Wierzbicy.
Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy tutaj:
Napisz komentarz
Komentarze